[P10/WP10] awaria hamulca.
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P10/WP10] awaria hamulca.
Witam. Dziś wybrałem się do Wrocka do castoramy i przed jednymi ze świateł musiałem gwałtownie hamować. Wcisnąłem mocno pedał hamulca i nagle, po sekundzie hamulce puściły i pedał wszedł w podłogę. Dobrze, że szybko zaciągnąłem ręczny i zaraz zjechałem na zatoczkę autobusową. Na domiar złego na czerwonym za mną zatrzymali się policjanci, ale nic z tego złego nie wynikło. Zajrzałem pod auto i zauważyłem wyciek płynu z jednego z przewodów umiejscowionych pod przednim siedzeniem. Trudno mi określić, który pękł przewód, bo kapie w miejscu takiego plastikowego uchwytu. I teraz do rzeczy. Kto z kolegów ma pomysł, co z tym fantem zrobić? Czy da się to naprawić samemu (jakiś krótki kurs naprawy), czy muszę dać zarobić mechanikowi. Te przewody są chyba stalowe i nie wiem jak je naprawić. Jak uszczelnić, czy zaspawać czy cały przewód wymienić Co koledzy radzicie?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2014-03-09, 16:49 przez ROBERT77, łącznie zmieniany 2 razy.
Witajcie wszyscy!
Gdzie jesteś? Podjadę i zobaczę. Można wstawić beczki i dosztukować przewód. Ale lepiej wymienić po całości.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
ROBERT77 kupujesz z metra rurkę miedzianą i ciągniesz po całości nowe przewody. Trzeba mieć jeszcze narzędzie do zarabiania końcówek przewodów.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
W profilu kolega ma P11.144, więc otagowałem jako P11.144.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_