Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[Primera] Słabe hamulce

Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol

D@wiD
wiem o czym pisze
Posty: 47
Rejestracja: 2010-11-08, 13:14
Lokalizacja: Świecie
Kontakt:

Post autor: D@wiD » 2010-12-31, 20:49

jswistow pisze:najlepiej jak byś miał kogoś do pomocy,jedna osoba mocno naciska na hamulec ,najlepiej na zapalonym silniku,a druga patrzy co się dzieje z przewodami
mozna i dobry sposób ja np sprawdzalem jak nie ma śniegu (teraz raczej ci sie to nie przyda)
wjechałem na piszczystą droge i mocno zachamowałem i bylo widac jakie koło mocno hamuje a które mniej
Pierwszy w polsce klub nissana Primery--->>> www.PrimeraKlub.pl Dołącz do nas juz dziś!!!

Awatar użytkownika
ulisses
fanatyk nissana
Posty: 555
Rejestracja: 2009-12-20, 10:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: ulisses » 2011-01-01, 11:28

hary7 pisze:
ulisses pisze:Z tego co wiem w p11 z ABS-em nie ma i nie było nigdy korektorów hamowania...
Są,tylko nie takie tradycyjne przy tylnych kołach a "ciśnieniowe" w komorze silnika. To te dwie małe pierdółki na przewodach hamulcowych od tylnych hamulców.
Jest to na tym rysuneczku: http://nissan4u.com/parts/primera_wagon ... tration_1/ ?
Obrazek

hary7
stały bywalec
Posty: 132
Rejestracja: 2010-01-02, 00:03
Lokalizacja: Susz

Post autor: hary7 » 2011-01-02, 12:51

ulisses chyba jednak to Ty masz rację :mrgreen:

Nissan p11 TD
nowy na forum
Posty: 39
Rejestracja: 2010-08-24, 13:31
Lokalizacja: podkarpacie, UK

Post autor: Nissan p11 TD » 2011-11-20, 22:22

Koledzy ratunku..!!
Bylem wymieniac ostatnio tylne tarcze i klocki hamulcowe w swoim P11 TD i wszystko wygladalo dobrze do pewnego momentu.. Po ok dwoch tysiacach km (w trasie) nagle zaczely sie pojawiac problemy.. - jakies popiskiwania z tylnych hamulcow.. dzwigalem juz auto i krecilem kolami, sprawdzalem temp. po przejechaniu kawalka drogi ale nie wiele to cos pokazuje.. jednak przy jezdzie okazjonalnie najczesniej po kilku dohamowaniach na krzyzowkach nagle hamulce zaczynaja piszczec strasznym jazgodzacym piskiem i to jest takie upokarzajace.. Nie wiem co mam z tym zrobic.. tarcze i klocki wymianialem u sprawdzonych mechanikow choc fakt taktem zawiodlem sie tym razem na nich bo zamiast mi wyczyscic cylinderki w srodku na zaciskach to oni tylko z wierzchu zaciski oblecieli a tylinderki zostawili nie ruszone.. troche je po ruszali i nawpuszczali jakichs smarowidel i powiedzieli ze sie rozruszaja.. Ale mi to sie nie zbyt widzialo.. nie mialem jednak czasu musialem to szybko zrobic bo jechalem za granice.. Prawie na calej trasie nie slyszalem kompletnie nic i zadnych problemow no ale teraz po 2000km w nowym kraju nie moge spac a raczej jezdzic z tym spokojnie.. nie wiem czy bede mogl bezpiecznie wracac do kraju..?? z przodu hamulce mam ok tam nic nie bylo ruszane wymieniane zreszta rok temu wiec w sam raz sie dotarly tylko bo za wiele nie jezdzone.. to ewidentnie tylne po kijowej wymianie..!! Co mam zrobic..?! Nie bede ukrwal ze kupilem tanie bo po piersze szkoda mi kasy bylo na hamulce na tyl jakies markowe gdy ja prawie hamulcow nie uzywam poza skrzyzowaniami i sytuacjami awaryjnymi.. jezdze bardziej delikatnie i spokojnie na co dzien.. Prosze doradzcie co powienienem zrobic..? tarcze sie jakos dziwnie wytarly.. tzn nie na calej tylko kilka centymetrow od przegu i nie wiem czy to tak powinno wygladac.. czy powinno brac cale tarcze..? a moze dobrali mi zle klocki lub tercze..? czy to mozliwe..? nie moge tam do nich na dzien dzisiejszy tak podjechac wracam dopiero na swieta do kraju..
Prosze o rady..
pozdro..
ps. nissan na trasie w dieslu spisuje sie celujaco..!
Moj NISSAN P11 na sprzedaz:

http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

Wole diesle bo choć to traktory i muły to są trwałe i niezawodne..;)

Awatar użytkownika
vincetti
fanatyk nissana
Posty: 516
Rejestracja: 2011-07-18, 22:38
Lokalizacja: Częstochowa/Londyn

Post autor: vincetti » 2011-11-20, 23:59

Nissan p11 TD, Kupiłeś tanioche to niestety Ci piszczy. Tanie klocki prawie zawsze piszczą a tym bardziej jeśli na nowej tarczy je założysz. Jeśli wymieniać to Tarcza + porządne klocki i nie oszczędzać na tym :!: Tu chodzi o TWOJE bezpieczeństwo. Jeśli na starych tarczach założyłbyś jakąś lipe to również by piszczały do momentu aż by się dobrze do tarczy nie dotarły.

podsumowując:
pojeździsz trochę i może się uspokoi albo będziesz jeździł i piszczał tak przez cały czas. Kwestia losowa.
Pomogłem? Kliknij POMÓGŁ. Dzięki :)
Obrazek

krzysiek1958
aktywny forumowicz
Posty: 195
Rejestracja: 2010-09-25, 22:03
Lokalizacja: ok.Ziębic

Post autor: krzysiek1958 » 2011-11-21, 20:08

Choc to nie jest regula ze tanie klocki piszcza . jak wymienialem u siebie tarcze ABE (nie ATE) i klocki kaschiyama i za caly komplet na tyl zaplacilem 140zl. To jest tanio i u mnie nie piszczy.
Zaciskow nie rozbieralem bo reczny dziala i wyciekow nie bylo. Wiec nie ruszalem. Ale za to tam gdzie chodza w zacisku klocki posmarowalem smarem molibdenowym. Trzeba tam dobrze wyczysic i zobaczyc czy dobrze chodza klocki (ani nie za ciasno ani nie za luzno bo beda stukac. ).
Nastepna sprawa to na klockach jest taki pret ustalajacy i on powinien wejsc miedzy wystepy tloczka cylinderka . Jesli nie wejdzie to klocek nie bedzie sie scieral rownomiernie i o za tym idzie tarcza rowniez.
Poza tym klocki nie beda sie scierac jednakowo (tzn jeden mniej drugi wiecej ) jesli wykrecisz sruby zaciskow i te prowadniki z gumkami maja chodzic lekko . Czasami lubia sie zapiec i jesli ktorys nie chodzi to bedzie sie tak dziac.

Nissan p11 TD
nowy na forum
Posty: 39
Rejestracja: 2010-08-24, 13:31
Lokalizacja: podkarpacie, UK

Post autor: Nissan p11 TD » 2011-11-27, 19:26

widac bardziej to skompliowane niz by sie wydawalo.. Pogrzalem je troche na recznym z niewielkiej gorki ze az moja kobieta zeznala po wyjsciu z auta ze smierdzi z tylnych hamulcow..no ale nie moglo byc innaczej po zabawie z dzwignia recznego kilka razy w kilkuset metrach.. i jakby mniej.. no nie wiem moze bedzie ok.. nie mam tu gdzie jestem za bardzo mozliwosci tam rozbierac czy zagladac jakkolwiek.. Tylne hamulce to raczej wymog niz kwestia bezpieczenstwa - pod warunkiem ze niejezdzimy agresywanie i bardzo szybko wiec skoro na przod kupielem rok temu ze sredniej pulki nie najgorszej marki to w tym roku chcialem na tyl nieco grosza zaoszczedzic bo dla mnie to bylo bez sensu dwa razy tyle wywalac w te bloto. A jesli cos takiego wystepuje notorycznie u kupujacych i w kategorii bezpieczenstwa jak uwazacie sie nijak kwalifikuje to czy nie powinno byc ustawowo wycofane ze sklepow i zakazne w produkcji..?? bo jesli nie spelniaja pewnch norm to niech je ktos za bezpieczenstwo odpowiedzialny na drogach wycofa z obiegu i koniec, a nie dopuszcza dziadostwo do sprzedazy i montazu.. no czegos tu nierozumiem...!
Moj NISSAN P11 na sprzedaz:

http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

Wole diesle bo choć to traktory i muły to są trwałe i niezawodne..;)

Awatar użytkownika
vincetti
fanatyk nissana
Posty: 516
Rejestracja: 2011-07-18, 22:38
Lokalizacja: Częstochowa/Londyn

Post autor: vincetti » 2011-11-27, 23:40

Niestety jakieś tam normy spełnia i jest dopuszczone, jednak jakoś nie chciałbym mieć okazji hamowania chinszczyzną na rozgrzanych hamulcach. Tak czy inaczej może i spełnia swoją (w jakimś stopniu) rolę ale piszczenie możesz uznać jako "gratis"
Pomogłem? Kliknij POMÓGŁ. Dzięki :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Rysiu83
fanatyk nissana
Posty: 2197
Rejestracja: 2009-12-09, 05:39
Lokalizacja: WWL

Post autor: Rysiu83 » 2011-11-28, 15:15

chwileczka....spróbuj zeszlifować ranty klocków
Po kolei..N14 GA14DE,P10 SRi,P11GT SportLine ----> :)

Maserti
wiem o czym pisze
Posty: 54
Rejestracja: 2012-09-30, 12:24
Lokalizacja: Szczecin

[Primera]Słabe hamulce

Post autor: Maserti » 2013-04-28, 09:10

Witajcie,
w swojej Primerze mam do roboty przednie zaciski hamulcowe. Efektywność hamowania jest kiepska plus do tego podczas jazdy po kostce lub wybojach zacisk ma luz i slychac pukanie(podczas jazdy po nierównościach naciśnięcie delikatne hamulca powoduje zanik pukania).

I teraz nasuwa sie pytanie.
Sam niestety nie podejmę sie regeneracji, ze wzgledu na brak zdolności manualnych.
Kupowac uźywane na allegro i wymienić,
oddać te do regeneracji a moze jakies inne rozwiazanie?

Klocki zmienione, plyn hamulcowy również...

Co proponujecie?
Ostatnio zmieniony 2014-01-17, 10:33 przez Maserti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
radziejwwl
fanatyk nissana
Posty: 1592
Rejestracja: 2009-12-10, 18:09
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: radziejwwl » 2013-04-28, 09:49

Szkoda ze jestes ze szczecina bym Ci to zrobił , ale generalnie polecam kupienie zaciskow od 200sx i tarcz . Wieksza efektywnosc, w primerze to sa spowalniacze ;) . Regeneracja to jest naprawde nic trudnego ;)

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2013-04-28, 12:45

Odpowietrzone są dobrze hamulce po tej wymianie? Wysoko masz pedał hamulca, czy wpada nisko? Bo przeważnie to tylne zaciski się zapiekają a nie przednie, chociaż nie mówię, że nie ;)

A jeszcze pytanie, czy podczas hamowania nie czujesz takiego szarpania samochodem, bo to też może mieć wpływ na pukanie klocka o tarczę. Rozchodzi mi się tu o bicie tarczy (czy jest krzywa).

A "regeneracja" polega przeważnie na wymontowaniu zacisków, sprawdzeniu jak pracują (czy ciężko czy opornie) i lecąc po taniości - zaaplikowanie wd40 pomiędzy zacisk a tłoczek sprawdza się :)

Awatar użytkownika
radziejwwl
fanatyk nissana
Posty: 1592
Rejestracja: 2009-12-10, 18:09
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: radziejwwl » 2013-04-28, 12:57

zacisk sie rozbiera i czysci ze wszystkiego. Potem smaruje na nowo i aplikuje nowe uszczelnienia. W skrajnych przypadkach wymienia tłoczek. Inaczej to uj nie regeneracja

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2013-04-28, 14:54

radziejwwl pisze:Inaczej to uj nie regeneracja
Dlatego napisałem w "". Ale w gorszym przypadku, tzn, kiedy całkowicie stoi, bądź psikanie nic nie pomaga, robi się dokładnie tak jak radziejwwl powiedział. Ale w 100% nie obstawiałbym, że to akurat powoduje luz. Może jeszcze trzeba sprawdzić, czy są wszystkie blaszki w zaciskach...

A tak odnośnie tego, że
radziejwwl pisze:w primerze to sa spowalniacze
, to może mowa tu o tym gorszym zestawie hamulcowym, tzn. z tyłu bębny i z przodu tarcza średnicy 257 mm. Z tym się zgodze, że słabo hamuje.

Awatar użytkownika
radziejwwl
fanatyk nissana
Posty: 1592
Rejestracja: 2009-12-10, 18:09
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: radziejwwl » 2013-04-28, 16:01

Tam gdzie sa bebny tj u mojego ojca w dieselu to jakos hamuje , tam gdzie sa tarcze jest lipa , nawet po pełnej regeneracji , testowałem no i niestety do innych marek to im daleko. Jeszcze kwestia czego sie oczekuje jednym to wystarcza innym nie (jak mi ;P ) regeneracje bym zalecił tyłu z przodu raczej zadko sie zastaja

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2013-04-28, 18:37

Tam gdzie sa bebny tj u mojego ojca w dieselu to jakos hamuje , tam gdzie sa tarcze jest lipa , nawet po pełnej regeneracji , testowałem no i niestety do innych marek to im daleko
Ale z bębnami były montowane i mniejsze tarcze z przodu (mniejsza średnica tarczy na przedniej osi = mniejszy moment hamujący). Więc to mnie dziwi.
Ja mam tarcze 280 mm z przodu i 257 mm z tyłu, wszystko można powiedzieć nowe, bo tył w listopadzie robiony tarcze i klocki, a przód 2 lata temu, więc nawet się nie zdąrzyły zedrzeć. I przyznam szczerze, porównując seryjne układy w kilku samochodach, którymi udało mi się w życiu jeździć, np. mazda 6 czy volvo v40 z tarczami na obu osiach, to jak na tą masę jaką ma primera w dieslu, hamuje zdecydowanie najlepiej. Może wpływ ma na to tylny układ hamulcowy od maximy, który o dziwo był montowany w primerach fabrycznie, czego moja jest tego przykładem ;)
Ostatnio zmieniony 2013-04-28, 18:45 przez Wiooreck, łącznie zmieniany 1 raz.

Maserti
wiem o czym pisze
Posty: 54
Rejestracja: 2012-09-30, 12:24
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Maserti » 2013-05-03, 19:00

Wiooreck pisze:Odpowietrzone są dobrze hamulce po tej wymianie? Wysoko masz pedał hamulca, czy wpada nisko? Bo przeważnie to tylne zaciski się zapiekają a nie przednie, chociaż nie mówię, że nie ;)

A jeszcze pytanie, czy podczas hamowania nie czujesz takiego szarpania samochodem, bo to też może mieć wpływ na pukanie klocka o tarczę. Rozchodzi mi się tu o bicie tarczy (czy jest krzywa).

A "regeneracja" polega przeważnie na wymontowaniu zacisków, sprawdzeniu jak pracują (czy ciężko czy opornie) i lecąc po taniości - zaaplikowanie wd40 pomiędzy zacisk a tłoczek sprawdza się :)
Hamulce odpowietrzone dobrze. Tarcze proste bo jezeli bylby krzywe to bym poznal raczej...

Wymiana tarcz i zaciskow na te 200 sx to duzo zabawy jest?

[ Dodano: 2013-05-03, 20:02 ]
Wiooreck pisze:Odpowietrzone są dobrze hamulce po tej wymianie? Wysoko masz pedał hamulca, czy wpada nisko?

Hamulce sa po prostu kiepskie. Teraz zauwazylem, ze przy maksymalnym hamowaniu czuje jak cos z hamulcami sie dzieje tj. cos puka i stuka w obu zaciskach...

[ Dodano: 2013-05-03, 20:16 ]
radziejwwl pisze:Szkoda ze jestes ze szczecina bym Ci to zrobił , ale generalnie polecam kupienie zaciskow od 200sx i tarcz . Wieksza efektywnosc, w primerze to sa spowalniacze ;) . Regeneracja to jest naprawde nic trudnego ;)
Niestety nie mam kompletnie zdolnosci manualnych wiec pewnie zostalbym bez hamulcow... Szkoda, szkoda bo pewnie zrobilbys mi to lepiej jak inni...

Musze kombinowac, zeby ktos kumaty mi to zrobil albo zlecic wymiane na te z 200 sx...

Awatar użytkownika
jswistow
aktywny forumowicz
Posty: 170
Rejestracja: 2009-12-09, 12:58
Lokalizacja: Zamość

Post autor: jswistow » 2013-05-03, 20:13

radziejwwl pisze:Tam gdzie sa bebny tj u mojego ojca w dieselu to jakos hamuje , tam gdzie sa tarcze jest lipa , nawet po pełnej regeneracji , testowałem no i niestety do innych marek to im daleko. Jeszcze kwestia czego sie oczekuje jednym to wystarcza innym nie (jak mi ;P ) regeneracje bym zalecił tyłu z przodu raczej zadko sie zastaja
no ja u siebie to nie narzekam,hamulce dają sobie spokojnie radę przy dużych prędkościach i obciążeniu, autko hamuje bez zarzutu, a zaciągnięcie ręcznego powoduje blokowanie kół, jedyny mankament to co rok czyszczenie i smarowanie tylnych zacisków ze względu na ręczny, przód tylko podczas wymiany klocków, roboty nie wiele a bezpieczeństwo przede wszystkim
autko fabrycznie wyposażone:
-przód 280 mm,obecnie tarcze i klocki TRW
-tył 278mm,obecnie tarcze BLUE PRINT + klocki MINTEX

Awatar użytkownika
p'xxl
fanatyk nissana
Posty: 593
Rejestracja: 2009-12-09, 17:42
Lokalizacja: Wrocław/Wałbrzych

Post autor: p'xxl » 2013-05-03, 20:29

Dopiero co jestem po odświeżenie hamulców z przodu i z tyłu. Miałem podobne objawy. Dudnienie podczas jazdy co przerywało naciśnięcie hamulca. Skończyły się zwyczajnie klocki. Tarcze natomiast poszły do tokarza celem ich przeszlifowania. Możliwe, że masz krzywe tarcze, możesz mieć coś niedokręcone lub źle złożone zaciski. Wypadałoby podnieść auto, zdjąć koło i sprawdzić. Prosta tarcza, nowe klocki i dobrze złożona całość powinna hulać bez zarzutu.
Ja stawiam na krzywe tarcze. Jeżeli klocki się mocno skończyły to innej opcji nie widzę. Daj do przeszlifowania do zakładu tokarskiego. dasz 50 zł i będziesz miał pewność. Mi gośc robił na poczekaniu. Za 4 sztuki zapłaciłem 80 zł.
Primera P11 GT do kupienia w dobrych pieniądzach. Info na PW

Awatar użytkownika
Zielkq
fanatyk nissana
Posty: 3591
Rejestracja: 2012-05-31, 09:31
Lokalizacja: Vratislavia
Kontakt:

Post autor: Zielkq » 2013-05-03, 20:35

p'xxl, jeżeli robiłeś we Wrocławiu, to podrzuć proszę adres, będzie na przyszłość :)
Podróże małe i duże
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."

Awatar użytkownika
p'xxl
fanatyk nissana
Posty: 593
Rejestracja: 2009-12-09, 17:42
Lokalizacja: Wrocław/Wałbrzych

Post autor: p'xxl » 2013-05-03, 20:40

We Wałbrzu robiłem. Tutaj mam swój pit stop :)
Primera P11 GT do kupienia w dobrych pieniądzach. Info na PW

Maserti
wiem o czym pisze
Posty: 54
Rejestracja: 2012-09-30, 12:24
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Maserti » 2013-05-03, 20:48

p'xxl pisze:Dopiero co jestem po odświeżenie hamulców z przodu i z tyłu. Miałem podobne objawy. Dudnienie podczas jazdy co przerywało naciśnięcie hamulca. Skończyły się zwyczajnie klocki. Tarcze natomiast poszły do tokarza celem ich przeszlifowania. Możliwe, że masz krzywe tarcze, możesz mieć coś niedokręcone lub źle złożone zaciski. Wypadałoby podnieść auto, zdjąć koło i sprawdzić. Prosta tarcza, nowe klocki i dobrze złożona całość powinna hulać bez zarzutu.
Ja stawiam na krzywe tarcze. Jeżeli klocki się mocno skończyły to innej opcji nie widzę. Daj do przeszlifowania do zakładu tokarskiego. dasz 50 zł i będziesz miał pewność. Mi gośc robił na poczekaniu. Za 4 sztuki zapłaciłem 80 zł.
Widzisz, z checia sam bym sobie to wszystko przesmarowal ale potem tego nie poskladam. Tarcze sa proste bo podczas hamowania z wyzszych predkosci nie czuje bicia na kierownicy. Ostatnio sciagalem kolo i zacisk siedzi na swoim miejscu i nic luzne nie jest... Aktualnie szukam kogos w Szczecinie kto porzadnie i bez sciemniania mi to zrobi...

Awatar użytkownika
p'xxl
fanatyk nissana
Posty: 593
Rejestracja: 2009-12-09, 17:42
Lokalizacja: Wrocław/Wałbrzych

Post autor: p'xxl » 2013-05-04, 12:22

Przecież to proste jak konstrukcja cepa. Nie ma tam czego popsuć. :) Zobacz czy klocki sa dobrze włożone. Nie trzeba się znać na autach żeby rozebrać hamulce. :)Uwierz. Odwagi!!!
Primera P11 GT do kupienia w dobrych pieniądzach. Info na PW

Awatar użytkownika
Rysiu83
fanatyk nissana
Posty: 2197
Rejestracja: 2009-12-09, 05:39
Lokalizacja: WWL

Post autor: Rysiu83 » 2013-05-04, 13:39

p'xxl pisze:Przecież to proste jak konstrukcja cepa. Nie ma tam czego popsuć. :)
Tak jest...haha...wiecie że akurat schodzę do garażu hamulce robić? :lol:
Po kolei..N14 GA14DE,P10 SRi,P11GT SportLine ----> :)

Maserti
wiem o czym pisze
Posty: 54
Rejestracja: 2012-09-30, 12:24
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Maserti » 2013-05-04, 14:52

p'xxl pisze:Przecież to proste jak konstrukcja cepa. Nie ma tam czego popsuć. :) Zobacz czy klocki sa dobrze włożone. Nie trzeba się znać na autach żeby rozebrać hamulce. :)Uwierz. Odwagi!!!
Jutro rano sciagne sobie kolo, i zobacze czy moze samemu uda mi sie cos zrobic :mrgreen: Na co zwrocic uwage, czego nie robic itp?

Awatar użytkownika
Rysiu83
fanatyk nissana
Posty: 2197
Rejestracja: 2009-12-09, 05:39
Lokalizacja: WWL

Post autor: Rysiu83 » 2013-05-04, 17:45

Maserti pisze:Na co zwrocic uwage, czego nie robic itp?
przed odkręceniem przewodu hamulcowego wypchnij przy wyciągniętych klockach z wyczuciem tłoczek za pomocą hamulca,bardzo Ci się to przyda.... no to najważniejsze..jak wypchniesz za bardzo tłoczek to wypadnie i zaczniesz szybko gubić płyn hamulcowy - na to też musisz zwrócić uwagę,po odkręceniu przewodu zaślep przewód coby płyn nie uciekał :-) po złożeniu tego w kupę jak już wymienisz reperatury,porządnie odpowietrzyć wszystko musisz..no i oczywiści nowe podkładki miedziane do przewodów dać musisz koniecznie :-)
Jak coś to krok po kroku Ci wszystko opiszę.
Po kolei..N14 GA14DE,P10 SRi,P11GT SportLine ----> :)

Maserti
wiem o czym pisze
Posty: 54
Rejestracja: 2012-09-30, 12:24
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Maserti » 2013-05-04, 21:02

Rysiu83 pisze:
Maserti pisze:Na co zwrocic uwage, czego nie robic itp?
przed odkręceniem przewodu hamulcowego wypchnij przy wyciągniętych klockach z wyczuciem tłoczek za pomocą hamulca,bardzo Ci się to przyda.... no to najważniejsze..jak wypchniesz za bardzo tłoczek to wypadnie i zaczniesz szybko gubić płyn hamulcowy - na to też musisz zwrócić uwagę,po odkręceniu przewodu zaślep przewód coby płyn nie uciekał :-) po złożeniu tego w kupę jak już wymienisz reperatury,porządnie odpowietrzyć wszystko musisz..no i oczywiści nowe podkładki miedziane do przewodów dać musisz koniecznie :-)
Jak coś to krok po kroku Ci wszystko opiszę.
Kupowac zestaw naprawczy do zaciskow?
nie chcialbys zrobic instrukcji na potomnym?
Czy przy zamianie tarcz, zaciskow z 200 sx jest sporo roboty i kosztow, czy moze gra nie warta swieczko?
Dziekuje za wskazowko
:lol:

Awatar użytkownika
Rysiu83
fanatyk nissana
Posty: 2197
Rejestracja: 2009-12-09, 05:39
Lokalizacja: WWL

Post autor: Rysiu83 » 2013-05-04, 21:07

Maserti pisze:Czy przy zamianie tarcz, zaciskow z 200 sx jest sporo roboty i kosztow, czy moze gra nie warta swieczko?
akurat taki zestaw mam u siebie... wart roboty,rzeźby,piniędzy itp...itd :-) mowa oczywiście o układzie 4 tłoczkowym z S14 :-P

[ Dodano: 2013-05-04, 22:09 ]
Kupowac zestaw naprawczy do zaciskow?
oczywiście..bo na starych gumach raczej nie warto składać czegoś co się zregenerowało :-P to tak jak z kondomami...używasz tylko raz choć różnie to bywa w życiu :lol: :mrgreen:
Maserti pisze:nie chcialbys zrobic instrukcji na potomnym?
Zrobię...jutro :-) piwsko stygnie.
Po kolei..N14 GA14DE,P10 SRi,P11GT SportLine ----> :)

Maserti
wiem o czym pisze
Posty: 54
Rejestracja: 2012-09-30, 12:24
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Maserti » 2013-05-05, 10:18

Mam Ci wyslac poczta? Czy jak wolisz? :lol:

Proszę nie cytować postów w całości, a zwłaszcza jeżeli post na który odpowiadamy jest ostatnim w temacie - regulamin forum!
Ostatnio zmieniony 2013-05-05, 11:08 przez Maserti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zielkq
fanatyk nissana
Posty: 3591
Rejestracja: 2012-05-31, 09:31
Lokalizacja: Vratislavia
Kontakt:

Post autor: Zielkq » 2013-05-05, 11:09

Rysiowi93 chodziło chyba raczej o zrobienie instrukcji dla potomnych :)
A swoją drogą to gdzieś jest dostępny dokładny poradnik dotyczący tylnych zacisków - z przednimi procedura jest przecież podobna.

Pozdrawiam
Podróże małe i duże
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hamulce”