[N16] Kręci ale nie odpala 2,2Di

Moderator: sergiej

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
theant
wiem o czym pisze
Posty: 65
Rejestracja: 2009-12-10, 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Praga
Kontakt:

[N16] Kręci ale nie odpala 2,2Di

Post autor: theant » 2013-05-13, 16:13

Boję się że dopadł mnie problem wszystkich Almerek N16 2,2Di - czyli pompa paliwa VP44.
Objawy:
- pierwszy problem pojawił się 3 tygodnie temu - nie odpaliła za pierwszym ani za drugim razem i sporo białego dymu. Za trzecim odpaliła.
- od kilku dni miałem problem z uruchomieniem silnika - trzeba było dłużej kręcić rozrusznikiem i z wydechu wydobywał się biały dym (uboga mieszanka)
- w poniedziałek po majówce chcieliśmy z żoną pojechać na zakupy - odpaliła jak zwykle z problemami, podjechałem na stację paliw żeby zatankować i tu zonk: nie odpala w ogóle i nawet nie ma już tego białego dymu
Dodam że gdy zaczęły się te problemy silnik wcale nie wydawał się słabszy, przyśpieszenie miał w normie, prędkość max 185km/h.
W międzyczasie podjechałem do znajomego mechanika i podpowiedział mi że może to być problem z zapowietrzaniem się układu paliwowego (stąd biały dym).
Jak już całkiem przestała się uruchamiać zacząłem szukać nieszczelności:
- za filtrem paliwa - bąbelków powietrza brak
- na powrocie paliwa z pompy - j.w.
Idąc dalej sprawdzam:
- zasilanie sterownika pompy - jest
- zasilanie świec - jest
Sprawdziłem metodą na zworkę czy jest jakiś błąd - brak: pojawia się 0505 lub 55 - czyli że niby OK (według tego co na forach wyczytałem) - check się i tak nie świecił czyli zgadzałoby się. Gdyby była pompa to byłby błąd 0704 i/lub jeszcze jakiś też na 07xx.
Dodatkowo zauważyłem, że podczas przekręcenia kluczyka w pozycję ON brak takiego charakterystycznego zgrzytania/skrobania w przedziale silnika - wcześniej jak było dobrze to był ten dźwięk.
Więc trochę zgłupiałem, bo wszystko wskazuje że pompa jest OK, czyżby immobilizer? Czy uszkodzenie takowego tak by się objawiało? Czy byłyby wtedy błędy?
A jeśli to pompa to gdzie w warszawie znajdę warsztat który to zrobi i nie zedrze?
-----------------------
[EDIT]

Jednak to nie immobilizer bo jak wkładam kluczyk do stacyjki i przekręcam w pozycję ON to dioda immo przestaje migać. A i po moich operacjach pojawił się w końcu biały dym i nawet próbował silnik zaskoczyć, ale nic z tego. Czyli pompa jeszcze chyba na chodzie. Pozostaje kwestia zapowietrzania się układu paliwowego. Tylko gdzie? Pozostaje mi tylko kanał powrotny z wtryskiwaczy bo on wchodzi do zasilenia pompy i jeśli jest nieszczelny to pompa zasysa z niego powietrze. Przerabiał już ktoś coś takiego?
-----------------------
[EDIT]

No to powrót z wtryskiwaczy jest szczelny - podpiąłem pompkę i trochę pocisnąłem i nic - trzyma ciśnienie. Co to może być?
-----------------------
[EDIT]

Niestety ceny napraw w wa-wie są odstraszające... Ktoś gdzieś kiedyś pisał że w Siedlcach jest specjalista od tych spraw, tylko nie mogę znaleźć tego wątku. Gdzie jest ten warsztat w Siedlcach?
-----------------------
[EDIT]

Przypomniało mi się, że miałem taki przypadek na jesieni 2012 po wyjęciu skrzyni biegów, że nie chciał odpalić. Elektryk wtedy stwierdził, że nie został odłączony akumulator przed odpięciem masy od skrzyni biegów. Pomogło odpięcie aku na 5 minut, ponowne podłączenie i po 5 minutach już śmigało. Tylko że ja to już przerabiałem i dalej nic.
-----------------------
[EDIT]

Był u mnie kolega Mas z komputerem i żaden program nie wychwycił żadnych błędów. Po burzy mózgów poszliśmy w kierunku czujnika położenia wału. Czy może on być winowajcą tego całego zamieszania? Może się poluzował i jest przesunięty?
-----------------------
[EDIT]

No to samochód wylądował w warsztacie pod Siedlcami - mechanik powiedział że to nie musi być pompa, szczególnie że nie ma błędów, a że może to być nadmiernie rozciągnięty któryś z łańcuchów. Zobaczymy co jutro powie.
-----------------------
[EDIT]

Na tę chwilę wiem że nie jest to wina tego co pisałem wcześniej - okazuje się że jest to wina elektryki i całkiem prawdopodobne że któregoś przekaźnika (nie wiem na razie którego), bo samochód udało się bez problemu wiele razy uruchomić po zrobieniu jakiegoś obejścia. Elektryk szuka na razie przyczyny.
-----------------------
[EDIT]

No to teraz to już w ogóle się porobiło. Elektryka już ogarnięta, samochód pali bez problemu, ale jak się rozgrzeje to zaczyna mocno dymić na czarno i się krztusić. Ręce opadają...
-----------------------
[EDIT]

No to mili koledzy, nigdy byście chyba nie trafili co było mojej Almerce... Od razu napiszę że działa jak w zegarku. Otóż ta ostatnia sierota (bez obrazy dla pokrzywdzonych przez los dzieci) z warsztatu przy Folwarcznej w Warszawie, o której pisałem w temacie viewtopic.php?t=11166&highlight=problem++obiegiem+oleju nie dokręciła porządnie głównego koła zębatego na wale korbowym, co poskutkowało obluzowaniem się całości (palenie po dłuższym kręceniu), aż do ścięcia klina (brak możliwości uruchomienia silnika). Aż dziw bierze że się tłoki z zaworami nie spotkały. Chłopaki z warsztatu pod Siedlcami podejrzewając zacięty zawór w pompie, zaczęli ją wyciągać i znaleźli to co opisałem wyżej.
Teraz z innej beczki - chciałbym za tą naprawę odzyskać pieniądze od warsztatu, w którym była wymieniana pompa oleju i całą przygodę opisałem w linku powyżej. Chcę żeby w Siedlcach podpisali i podpieczętowali mi papier w którym opisana jest usterka i jej przyczyna ze wskazaniem kto popełnił błąd, a potem z tym papierem pójść do tego papraka na Folwarcznej. Wiedząc jak zareaguje, zakładam że sprawa trafi do sądu z powództwa cywilnego. Jakie są szanse na odzyskanie kaski? Przerabiał już ktoś podobny temat?
-----------------------
[EDIT]

No to dziś odebrałem sprzęt od mechanika... Jak przed naprawą dopóki jeździł osiągał ledwo 180km/g, tak teraz dociągnął do 200km/h - ładnie lata jednym słowem :)
Nissan N16 '01 2.2Di +CAI -EGR
Przód: JVC KD-G322 +Hertz DSK 165 v2
Bagażnik: CarPower HPB-602 +STX GDN 30-300-4 AP@17l closed

Polikarp78
nowy na forum
Posty: 1
Rejestracja: 2013-07-28, 15:13
Lokalizacja: warszawa

Post autor: Polikarp78 » 2013-07-28, 15:15

Możesz podać adres tego magika, od reanimacji spod Siedlec.
Dzięki.
polikarp78

Awatar użytkownika
theant
wiem o czym pisze
Posty: 65
Rejestracja: 2009-12-10, 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Praga
Kontakt:

Post autor: theant » 2013-07-29, 08:53

Nowe Iganie (albo Iganie Nowe) ul. Siedlecka 48, jadąc od strony Warszawy po prawej stronie, nad płotem pomalowana na różne kolory skorupa Rovera. Warsztaty są w głębi i ten po lewej mi robił silnik, ale ten po prawej przyjmował do naprawy - to są 2 różne warsztaty, i sobie pomagają ;) Ogólnie obaj szefowie konkretni i bez ściemniania.
Nissan N16 '01 2.2Di +CAI -EGR
Przód: JVC KD-G322 +Hertz DSK 165 v2
Bagażnik: CarPower HPB-602 +STX GDN 30-300-4 AP@17l closed

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”