Witam,
Mam pytanie jak w temacie. Niestety autko pije mi olej na potęgę (niedawno było litr na tysiąc kilometrów, teraz już chyba i więcej, ale dokładnie nie mierzyłem), choć przebiegu ma niecałe 130 tys. Myślałem, że jest to domeną silników 1,8, ale okazuje się, że dość sporo autek z silnikiem 1,5 ma podobne problemy. Wycieków żadnych - poza nadmiernym spalaniem oleju autko pracuje bardzo fajnie.
Zastanawiam się, czy kompletny remont silnika mi pomoże, a jeżeli nawet, to na jak długo... Czy nie lepiej pozbyć się auta jak najszybciej i poszukać czegoś zupełnie innego. W warsztacie, gdzie wiem, że zajęli by się tym dobrze, wycenili całość remontu na ok. 3 tys. zł.
A może ktoś zna jakiś dobry warsztat, gdzie mogą to zrobić po mniejszych kosztach (może ktoś już miał podobny problem)?
Pozdrawiam
Remontować silnik? 1,5 benz 2003r.
Moderator: sergiej
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 80
- Rejestracja: 2010-02-09, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
Boshe, przy takim przebiegu już pierścienie na śmieci ? Z majonezu chyba je robili albo ktoś zaniedbał wymiany oleju. Wg mnie jak znajdziesz tańszy warsztat robić. Używkę silnik raczej nie będzie opłacało się przekładać a i tak nie wiesz co kupujesz.
Nissan, Opel, Vw, Bmw, Peugeot .... jeden pies, wszystko ma 4 koła i jeździ.