FORUM NISSAN ZONE

W końcu znalazł się czas na zaprezentowanie mojego sunniacza, zabierałem się do tego jak pies do jeża od roku, no ale lepiej późno niż wcale

Autko jest z 87' roku, seryjnie był tam 1.6 8v z automatem kolor biały, w tym samym czasie miałem drugie b12 GTI 89' czerwone tyle że jak się później okazało po konkretnym dzwonie (pięknie wyszpachlowana podłużnica) i mocno skorodowane podwozie, zadecydowałem przerzucić z GTI wszystko co najlepsze do białego, silnik skrzynia wiązka całe ospojlerowanie hamulce p\t (tarcze), stabilizatory (grubsze). Pozostałości z białego czyli silnik z automatem i reszta bezużytecznych dla mnie klamotów razem z czerwonym odwiedziły najbliższy złom... Przy przekładce silników wy spawałem kielichy przednie.

Niezły mix mogło by się wydawać

Po tych ruchach projekt stanął w miejscu na rok, problemy zdrowotne nie pozwoliły mi zrobić niczego i sunniacz stał czekając na swój czas...

Od niedawna zabrałem się za robotę, rozebrałem całe wnętrze (zostały kiera i deska) do łatania podłogi odbudowy kielichów tylnych i ogólnej walce z rudzielcem gdzie tylko się pojawił, trza się pozbyć gnoja

Mechanicznie też muszę sporo ogarnąć, remont zawieszenia, układu hamulcowego i kierowniczego, musi być igła.

Niestety CA18 odmówiło posłuszeństwa (już po swapie) i panew na 4 korbie wali aż zęby bolą ... Wizji miałem wiele na ten silnik, ale stwierdziłem że najlepszą opcją będzie swap na jeszcze coś innego, na pewno innego niż wszyscy... Co to będzie czas pokaże

Zdjęcia zrobię jutro (o ile jest co oglądać) bo ma być w miarę pogoda i wrzucę na forum. Postaram się na bieżąco wrzucać zdjęcia do tematu i opisywać co zostało zrobione

Bez zdjec sie w nie liczy wiec nie wierzymy .....

Tzw. mod bez fot się nie liczy ? Zdjęcia z zeszłego roku, nie wszystko udało mi się uwiecznić moim kalkulatorem ale coś tam widać

https://plus.google.com/photos/10220203 ... 6605246689

Dobrze,ze coraz wiecej B12 na forum sie robi. Szkoda,ze CA18DE sie wysralo.

Bardzo dobrzę nawet ja czekam na finish

Do końca jeszcze długa droga W przyszłym tygodniu ruszam na ostro z blachówką i zrobię małe foto story dla potomnych

a co robisz z CA?

Wsadz diesla to na bank bedzie inny swap niz u wszystkich

garygary, CA będzie najprawdopodobniej całe kompletne na sprzedaż z wiązką kompem skrzynią itp. ale to dopiero jak znajdę dawcę.

silentbob, no wtedy naprawdę bym zabłysnął oryginalnością

karol282, tak jakbys TDI wrzucil hahahaha.Sory nie moglem sie powstrzymac.

silentbob, hehehe, spoko może być nawet TDI A tak na poważnie wracając do tematu to dawca dziś przed południem już został wybrany, wieczorkiem jadę odebrać dziada

karol282, a dawca to..........?

Będzie foto po weekendzie

Jakaś Primera pewnie z sr20, albo sunny n14 gti. Albo... S13??

jest po weekendzie

Co by nie być gołosłownym








Dawca jest, teraz tylko połączyć wszystko w całość...

3 litry czy 2 litry

A32 99 rok, VQ30DE z manualną skrzynią Dużo roboty do zrobienia, mechanicznymi sprawami nie specjalnie jest się co przejmować (jakiego bym swapa nie robił i tak trzeba spawać łapy do silnika i skrzyni) najwięcej roboty będzie z elektryką, trzeba będzie opanować temat NATS no i jeszcze kwestia półosi ale myślę że wybrnę z tego i będzie wszystko banglać

karol282, no to faktycznie takiego swapa jeszcze w B12 nie widzialem. Jedno jest pewne to bedzie trwalo,ale potem bedziesz mial fajne auto. Powodzonka

Bardzo mi się spodobała charakterystyka tego silnika i dźwięk też oczywiście Druga strona medalu że jest on bardzo podatny na mody, wytrzymały i lekki. Części pełno (fakt nie zbyt tanie) ale cóż w końcu 6 garów musi coś kosztować w eksploatacji...

serio? to bedzie bardziej upchane jak u mnie w k10. z doswiadczenia Ci powiem, ze elektryka i polosie to nie beda jedyne wyzwania. mechanim zmiany biegow, uklad chlodzenia czy polozenie silnika to w tak malej komorze bedzie wyzwanie..
powodzenia!!! moj wymarzony projekt to wlasnie ten silnik ale w 100nx.

majchrzok, komora w b12 nie jest taka super mała Jak się popieści to się zmieści Jestem dobrej myśli i nastawiam się pozytywnie choć wiem że nie raz będę walił barana w ścianę i myślał po nocach co zrobić jak coś nie "pyknie"

HeY

W b12 jest sporo więcej miejsca niż w k10. Trzymam kciuki za projekt. Jak będzie skończony będzie mega

Pozdrawiam
Mishi

w b12 jest podobnie miejsca jak w b13. czeka Cie duzo pracy:p powodzenia

No to żeś Karol do%^bał do piece. Moje GRATULACJE pomysłu czekam teraz na finish

Rozumiem, że po władowaniu VQ30DE to będzie auto tylko do jazdy na wprost? Bo chyba do niczego innego nie będzie sie nadawało?

A niby czemu ma sie nie nadawac do niczego innego? To sa takie mity jak z tym,ze na przyklad(wiem,ze to nie zbyt dobre porownanie) VW Golf Mk1 z silnikiem VR6 nie prowadzi sie w zakretach. Wiekszosc swapowanych aut nie powinna skrecac wedlug tego co glosi internet hahahahaha.

też miałem taki plan tylko ze swapem do Micry na tył, ale przemyślałem sprawę i te same osiągi z lżejszym silnikiem mam na 1.6 - oczywiście kosztem innych modyfikacji czyli też kosztów. Co nie zmienia faktu że V6 ma zdecydowanie lepszy dźwięk Czekam na efekt końcowy choć wiem że to potrwa

silentbob pisze:A niby czemu ma sie nie nadawac do niczego innego? To sa takie mity jak z tym,ze na przyklad(wiem,ze to nie zbyt dobre porownanie) VW Golf Mk1 z silnikiem VR6 nie prowadzi sie w zakretach. Wiekszosc swapowanych aut nie powinna skrecac wedlug tego co glosi internet hahahahaha.

Stary, taki samochód objedzie nawet saxo 1.6 16v, w zakrętach to nie ma szans ze względu na ogromną utratę przyczepności. Odjeżdżało będzie tylko na prostej

silentbob, bo golf mk1 jest mega lekki i nie miał podobnego wagowo silnika do vr6. A w sunnym CA18 jest ciężkie (tak samo DET w 200sx) skrzynia też do małych nie należy, a VQ mimo że to V6 ma jedną super zaletę, aluminiowy blok silnika Wagowo te silniki są do siebie bardzo zbliżone, na forum u amerykańców porównali wagę CA18 do VQ35, i VQ ze skrzynią jest cięższe o 11kg od CA też ze skrzynią... To jest waga większego akumulatora pod maską czyli nic... Więc z kierowalnością auta sądzę że nie będzie problemów bo mam wrażenie że vq30 jest zbliżone wagą do vq35 o ile nie waży mniej, z resztą u mnie i tak klimy wspomy i większości niepotrzebnych rzeczy nie będzie

d3mox, dobry kieras opona i jak sianko pozwoli jakieś LSD to i takie saxo można gonić Wszystko kwestia czasu i funduszy, ale nie nastawiam się na to żeby zrobić z niego " Touge Monster " Ma jeździć tak jak to sobie wymyśliłem