[ Almera] Nissan "Lanos" Almera N16 GTi
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq
Mamy wypowiedzi osob uczestniczących w budowie, temat na razie zamykamy, aby nie tworzył się bałagan i niepotrzebne dalsze dyskusje.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Podróże małe i duże
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
Hey,
temat otwarty, bo trochę czasu minęło, emocje, zwłaszcza te negatywne, opadły, trzeba było się ogarnąć i iść dalej...
Sądziłem, że skoro wszyscy śmigają bez problemów na Eatonie M62 na seryjnym kółku i doładowaniu do 0.5b to i u mnie powinno to działać. Bezpieczne 200-210 koni, fajny moment od dołu i do tego LPG będą stanowić zgraną parę. Jednak ostatecznie skończyło jak się skończyło, padła uszczelka pod głową kilka dni przed zlotem, na który naprawdę czekałem z utęsknieniem cały rok. Zrezygnowałem ze zlotu, bo musiałem się ogarnąć, uspokoić i przemyśleć co dalej z Almerką i całym tym syfem, który stworzyłem... Długo gadaliśmy z Pawłem o całej sytuacji i co dalej z projektem, oraz czy nadal będzie się zajmował moim autem. Mam nadzieję, że ten topór wojenny został zakopany i ruszymy z tematem dalej...
Ech, dość wywodów, jeśli ktoś będzie miał jakieś wątpliwości to pytać.
Co dalej z Almerą? Prawdę mówiąc to szkoda, że dopiero teraz uzmysłowiłem sobie po awarii silnika, że kompresor do dupowozu, który codziennie ma mnie wozić po 20km do pracy i do domu nie jest idealnym rozwiązaniem. W obecnej sytuacji nie mogłem sobie pozwolić na jakiś darmowóz w stylu Seicento. Decyzja zapadła i cały set kompresora zostanie zdjęty i będzie na sprzedaż, a obecnego DEHa zastąpi VE. I tak będzie lepiej niż na DEHu , może nie będzie tej ikry jak na kompresorze, ale (przynajmniej w teorii) będzie bezpieczniejszym i bardziej bezawaryjnym wyborem. Silnik jutro już będzie w Łodzi. Tutaj chciałbym podziękować za pomoc Shadowsowi w wyborze silnika, bo zgodził się dla mnie sprawdzić dostępne VE w Krakowie.
Na dzień dobry będzie przepłukany układ chłodzenia specyfikiem od K2, później zostanie zalany płytem tej samej firmy. Do silnika wpadnie Valvoline MaxLife 10W-40 na jakieś 400-500km, by co nieco rozruszać silnik. Do tego wpadnie płukanka Liqui Moly, a zaraz po niej olej do płukania silnika Comma Flush Out. Docelowym olejem w tej chwili zostanie Valvoline VR-1 5W-50. Później zobaczymy, najpierw chciałbym pojeździć furą...
DEH będzie dawcą kilku elementów osprzętu.
CDN...
temat otwarty, bo trochę czasu minęło, emocje, zwłaszcza te negatywne, opadły, trzeba było się ogarnąć i iść dalej...
Święte słowa ciepanka. Prawda jest taka, że ostatnie dwa tygodnie przed zlotem były dla mnie koszmarem, tak się złożyło, że praktycznie w każdym aspekcie coś się rypało. Czy to w życiu osobistym, czy to zawodowym (w te dwa tematy z oczywistych względów nie chcę wchodzić), czy to właśnie w kwestii Almery. Przede wszystkim chciałbym zaznaczyć, że w moim feralnym poście z 1.06 nie miałem zamiaru nikogo obrazić, nikogo z imienia i nazwiska i nicku na forum nie wymieniłem i nie było to moim celem chociażby dlatego, że nie mam pretensji ani żalu do składającego moje auto. Napisałem tylko swoje odczucia, bo po prostu dla mnie do reszty problemów doszedł dodatkowy problem w postaci awarii silnika i już nie wytrzymałem. Psycha siadła, poziom frustracji sięgnął zenitu i pod wpływem baaaaaardzo negatywnych emocji napisałem tamten post prosząc jednocześnie o zamknięcie tematu, bo przez pewien czas dla mnie temat Almery się zakończył na myśli o wysłaniu jej na złom... Niestety dolałem jeszcze tym postem oliwy do ognia, bo zapewne jakaś część z Was, która wie, kto mi składa auto, zmieniła o tym człowieku zdanie z porządnego mechanika na jakiegoś partacza. Tak, chodzi o MaGayvera. Nie chcę, byście myśleli, że to on coś zrobił źle, bo po mistrzowsku złożył Almerę do kupy, naprawdę profesjonalnie i kompleksowo podszedł do tematu i set kompresora wyszedł mu zajebiście. Do tej pory jestem pod wrażeniem dokładności montażu i dbałości o szczegóły. Fakt, czas składania auta znacznie się wydłużył i to z różnych powodów, w tym takich, że ciągle coś wychodziło, a to spalone elektrosprzęgło, a to spierdzielony wtrysk, a to dziwne wskazania boostu oraz milion innych drobnych rzeczy...ciepanek pisze:Zaczać należy od tego, że takie tematy powinno się w pierwszej kolejności załatwić między sobą bo wg mojej oceny są to sprawy które pod wpływem emocji nie należy uzewnętrzniać na forum.
Sądziłem, że skoro wszyscy śmigają bez problemów na Eatonie M62 na seryjnym kółku i doładowaniu do 0.5b to i u mnie powinno to działać. Bezpieczne 200-210 koni, fajny moment od dołu i do tego LPG będą stanowić zgraną parę. Jednak ostatecznie skończyło jak się skończyło, padła uszczelka pod głową kilka dni przed zlotem, na który naprawdę czekałem z utęsknieniem cały rok. Zrezygnowałem ze zlotu, bo musiałem się ogarnąć, uspokoić i przemyśleć co dalej z Almerką i całym tym syfem, który stworzyłem... Długo gadaliśmy z Pawłem o całej sytuacji i co dalej z projektem, oraz czy nadal będzie się zajmował moim autem. Mam nadzieję, że ten topór wojenny został zakopany i ruszymy z tematem dalej...
Ech, dość wywodów, jeśli ktoś będzie miał jakieś wątpliwości to pytać.
Co dalej z Almerą? Prawdę mówiąc to szkoda, że dopiero teraz uzmysłowiłem sobie po awarii silnika, że kompresor do dupowozu, który codziennie ma mnie wozić po 20km do pracy i do domu nie jest idealnym rozwiązaniem. W obecnej sytuacji nie mogłem sobie pozwolić na jakiś darmowóz w stylu Seicento. Decyzja zapadła i cały set kompresora zostanie zdjęty i będzie na sprzedaż, a obecnego DEHa zastąpi VE. I tak będzie lepiej niż na DEHu , może nie będzie tej ikry jak na kompresorze, ale (przynajmniej w teorii) będzie bezpieczniejszym i bardziej bezawaryjnym wyborem. Silnik jutro już będzie w Łodzi. Tutaj chciałbym podziękować za pomoc Shadowsowi w wyborze silnika, bo zgodził się dla mnie sprawdzić dostępne VE w Krakowie.
Na dzień dobry będzie przepłukany układ chłodzenia specyfikiem od K2, później zostanie zalany płytem tej samej firmy. Do silnika wpadnie Valvoline MaxLife 10W-40 na jakieś 400-500km, by co nieco rozruszać silnik. Do tego wpadnie płukanka Liqui Moly, a zaraz po niej olej do płukania silnika Comma Flush Out. Docelowym olejem w tej chwili zostanie Valvoline VR-1 5W-50. Później zobaczymy, najpierw chciałbym pojeździć furą...
DEH będzie dawcą kilku elementów osprzętu.
CDN...
zamiast valvo zakup 10w60 gulfa i docelowo tez nim zalej cena a jakosc nie porownywalna z valvolem
czesem tak to jest ze nasze oczka w glowie pala mozg zywym ogniem, nerwy trzeba trzymac na wodzy,
szkoda ze na ve przechodzisz bo chcialem byc twoim rywalem z DEH pod maską
dupowoz musi miec lpg, doladowanie dupowozie to wydatki, dupowoz musi byc latwa konstrukcja i tania w utrzymaniu-czy VE to dobry wybor hmmmmmm-czekam na efekty
przygladaj sie kazdemu detalowi z przebudowy, poznaj auto, od podstaw, bedzie mogl sam potem bawic sie w mecha, moze Macu cie czegos nauczy, moze pozyczy miejsce w garazu-bo nie ma nic lepszego niz grzebanie samemu przy furaku, a doswiadczenie jest bezcenne
czesem tak to jest ze nasze oczka w glowie pala mozg zywym ogniem, nerwy trzeba trzymac na wodzy,
szkoda ze na ve przechodzisz bo chcialem byc twoim rywalem z DEH pod maską
dupowoz musi miec lpg, doladowanie dupowozie to wydatki, dupowoz musi byc latwa konstrukcja i tania w utrzymaniu-czy VE to dobry wybor hmmmmmm-czekam na efekty
przygladaj sie kazdemu detalowi z przebudowy, poznaj auto, od podstaw, bedzie mogl sam potem bawic sie w mecha, moze Macu cie czegos nauczy, moze pozyczy miejsce w garazu-bo nie ma nic lepszego niz grzebanie samemu przy furaku, a doswiadczenie jest bezcenne
Sprzedam głowicę do SR20DE lowport po remoncie power up tuning madafaka
450zł-info w giełdzie i na PW
450zł-info w giełdzie i na PW
- radziejwwl
- fanatyk nissana
- Posty: 1593
- Rejestracja: 2009-12-10, 18:09
- Lokalizacja: Wołomin
Noo nareszciee , dobrze ze ochłonąłes Moj sie lekko posypał na zlocie. szkoda ze tylko Ve ale wiadome przyczyny. Składaj i smigaj i na 7 zlocie sie widzimy
viewtopic.php?p=258066#258066 - Moja turbawka
- Modzelitto
- fanatyk nissana
- Posty: 1561
- Rejestracja: 2010-04-11, 22:08
- Lokalizacja: Warszawa Włochy
Odpuść sobie Valvo VR, kup coś lepszego - zresztą rozmawialiśmy o tym
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
janusz, Valvo już kupiony, bo tak naprawdę nie do końca mogłem się zdecydować na jakiś konkretny olejek z firm, które podałeś, a VR1 chciałem wlać do DEHa. Nie udało się, więc sprawdzimy go w VE. Za rok obiecuję, że zmienię Valvo na inną markę.
Modzelitto, VE przy normalnej jeździe po mieście teraz wyjdzie nawet ok. 20zł Taki kompromis to może być, hehe
radziejwwl, koniecznie
Modzelitto, VE przy normalnej jeździe po mieście teraz wyjdzie nawet ok. 20zł Taki kompromis to może być, hehe
radziejwwl, koniecznie
Ja zmieniam oliwę co 7kkm.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
trzeba będzie poszukać czegoś innegoShadows pisze:Powoli koncza sie zasoby VE
Kwiatek, bardzo fajnie, że doszedłeś do jakiegoś kompromisu, bo szkoda było tego wszystkiego. Powodzenia i do odbioru mam Twoje gadżety ze zlotu
P11 Turbo Diesel Intercooler <-- klik
Stary masz kable z górnej półki u nas w PL niedostępne ! Są to przewody dedykowane do aut wyścigowych
http://www.modiparts-store.com/racing-1 ... p-120.html
Wydaje mi się że, jest to jakieś dodatkowe wyjście na masę.
http://www.modiparts-store.com/racing-1 ... p-120.html
Wydaje mi się że, jest to jakieś dodatkowe wyjście na masę.
- killer2000
- fanatyk nissana
- Posty: 2169
- Rejestracja: 2010-09-06, 12:57
- Lokalizacja: Łódź
Przewody raczej seryjne, jest tylko wzmacniacz masy na nich
http://www.sun-auto.co.jp/english/engli ... earth.html
http://www.sun-auto.co.jp/english/engli ... earth.html