FORUM NISSAN ZONE

W weekend podziałałem trochę z dolotem oto rezultat (Dzięki Lesiu za puchę)




Dodatkowo na filtr wjechał kubraczek miał być z gąbki a przyszło coś takiego podobno chroni przed zassaniem wody do silnika O_O



Teraz pod maską trzeba tylko wyczyścić ale to przy innej okazji:)

Genialna pucha +20 do lansu! Tylko teraz ta rozpórka mi tutaj psuje cały dizajn

na rozpórkę odpowiednie stickery i będzie wypas

dobra robota , u mnie tez miał być keg po heńku ale trafiła sie AC DC ...

rz pisze:Genialna pucha +20 do lansu! Tylko teraz ta rozpórka mi tutaj psuje cały dizajn

Lepiej późno niż wcale mi się tam kolory podobają Ale nie o tym!


Coś dawno nie pisałem o postępach prac Autko dzielnie śmiga a przez ostatnie parę miesięcy troszkę się zmieniło...
Co najważniejsze w końcu wjechały skóry od Celicy, siedzi się wygodnie o dziwo trochę wyżej choć głowy nie mam w tardze delikatnie lepiej trzymają (ale bez szału).




Po zamontowaniu okazało się, że z 0,5 miejsca z tyłu zrobiło się -0,3 więc krótka piłka i wpadł kolejny pomysł wejdzie audio wyszło ze radio JVC które miałem nie ma wyjscia na wzmacniacz i wjechało nowe fot niestety nie mam ale radyjko z górnej półki Pioneer DEH-9300SD, do tego cztero-kanałowy wzmacniacz Axtona wszystko gra zdecydowanie lepiej niż wcześniej tez wygłuszenie drzwi zostało... Wracając do kanapy poprostu z niej rezygnuję w puste miejsce wejdzie zabudowaz z subwooferem + pomysł od pablita schowki na targę (w szystko jest aktualnie na etapie planowania xD)
Ostatnia rzecz:D

nie wyraźne ale coś widać

Taki mały gadżet jeszcze sobie sprawiłem


W najbliższym czasie kończe to audio + parę innych niespodzianek I oczywiście jakieś foto po myciu:


Od teraz mam lepszy aparat więc jakość kolejnych zdjęć bedzie wyższa
Pozdro!

Ty wez wkoncu ten blotnik napraw:)

fajne postępy widzę:)najważniejsze na browar zawsze można wpaść do ciebie.kolana nie sa za wysoko trochę bo widzę ze fotele są wysoko

W dobre ręce trafił foowooz, co up to kolejne mody

Majchrzok następny up bedzie zapewne z balcharką muszę podłogę doprowadzić do stanu dobrego, na razie jest dostateczy z 1 dziurką

Odnośnie foteli to naprawdę nie są wysoko, siedziska mają stosunkowo nisko mam 190 cm nie siedze w tardze, a kierownica na maxa w dół i się nie obija o kolana
Fotele mają oczywiście dopasowane szyny pod ori podłogę

no to elegancko jak wszystko pasi pewnie tylna kanapa ze skory by się przydała

Ulus, fotele super, jakby były stworzone do tego auta

Hej kolejny up wczoraj dokonałem w secie wymiany oleju Wjechał syntetyczny Mitasu 10w40 + filtr mann, pomysł zawdzięczam Januszowi zobaczymy jak będzie, ponadto wleciała nowa kopułka i palec gdyż ze starej dochodziło do zgrzytów (palec piłował styki w kopułce) niestety problem pozostał musze sprawdzić na jakiejś sprawnej gdzie lezy problem dokładnie....

Oczywiście do nowego oleju wjechała czyściciel liqy moly (foto nie mam niestety)

Na zlocie natomiast przymierzyłem koła pablita...

więc czekam na zastrzyk gotówki

Z innych prac poczynionych w miedzy czasie to przygotowanie (powolne) do wizyty u blacharza... Muszę w końcu zrobić podłogę bo trochę dziur wylazło i ten nieszczęsny błotnik;p



Pozdro

Ulus pisze:ponadto wleciała nowa kopułka i palec gdyż ze starej dochodziło do zgrzytów (palec piłował styki w kopułce) niestety problem pozostał

o jakim problemie mówisz?

nowy zestaw, a zgrzyta, ociera dalej przy obrotach 1100-1200 niżej i wyżej cisza

dziwne, może to nie to? A może źle, w co wątpie, dobrane części? Bo montażu nie da się spierniczyć.

Na tym nowym masz już widoczne wytarcia?
Może to coś gdzieś iskrzy, ładunki elektryczne tez wydają dźwięki?

Ad@mus, nie ten rodzaj dźwięku.

Ulus, sprawdź jeszcze świece jak możesz. A i jak pierwsze wrażenia po zmianie oliwy?

swiece nowe jest oki, problemem jest kopułka, palec (aparat zapłonowy?) wytarte jak bym jeździł na niej 10 lat a ma 3 dni wałek luzów nie ma, palec ma delikatny ale nie wiem czy miesic sie w jakiejs normie... przymierze kopułkę z inego high porta i zobaczymy
Pierwsze wrażenia będą jak troce pośmigam i odpale na zimnym w końcu

Edit:
Ostatnio zaczęło mi kapać z okolic nawiewu, więc uszczelniłem podszybie okazało się zdrowe miło nie mam foto ale kiedyś może jakieś ogarnę.
Kolejnym ważnym elementem było pozbycie się zerwanej nakrętki w kole (przygoda zlotowa)
skutki...


próbowałem jak najmniej zniszczyć felgę ale cięzki temat bedzie trzeba jakąś otwornicą wyrównać stożek, ponadto szpilka do wymiany ale to nie problem, a tak wyglądała nakrętka która została w rękach:

rada dla wszystkich nie wkręcać nakrętek aluminiowych pneumatem tym bardziej po wcześniejszym przegwintowaniu nakrętki:D

A tu już z innej beczki pierwsze fanty do kolejnego moda


Pozdro

Ulus pisze:Ostatnio zaczęło mi kapać z okolic nawiewu (...)

Dziś miałem dokładnie to samo

A fanty, no cóż jak się odpowiednio zapyta, to same się znajdują


Aluminiowe nakrętki - nigdy. Stal i basta. Alu jest za miękkie i się nie nadaje do tego.

Ulus pisze:A tu już z innej beczki pierwsze fanty do kolejnego moda

Z p10 było sobie pyknąć panelik

Ja po tych odkręcających się kołach z for na których przebywam pożegnałem się z myślą o jakiś plastelinowych nakrętkach.

Stalowe brzydkie? Rdzewieją? Pffff

nie stalowe kupiłem przy zmianie felg i miałem zły stożek.... problem z odkręcającymi się kołami ustał jak kupiłem od joe te nakrętki z których jestem zadowolony! tylko pneumat im szkodzi... po próbie wykręcenia pozostałości stwierdzam że trzymają jak stal...

tu nie chodzi o trzymanie jak stal tylko o to żeby się nie rozpadały

Hej,
wypada coś zaktualizować

Po rozebraniu auta i wywaleniu wszelkich konserwacji czy wygłuszeń fabrycznych oczom ukazał się obraz smutku i rozpaczy... Ale! co by się nie działo setę trzeba powoli doprowadzać do dobrego stanu. Parę fotek jak to wyglądało:







Tutaj pozostałości punktu podnoszenia....


Z prawej strony potrafiło coś"chrupnąć" przy ostrym skręcie jak się okazało brak progu wewnętrznego na 3/4 długości


Demontaż uszkodzonego błotnika i przy okazji rewizja + zaspawanie dziurki po wężu od spryskiwacza tylnego ( ostro z niego leciało pod wykładziną podczas opadów co przyśpieszyło proces rozkładu podłogi...


Szczęśliwie ktoś już ratował lewą część progu i po otwarciu ukazała się zdrowa blacha (wymagana była tylko mała łatka)
Troszkę pracy odbudowa wymagała przy okazji pomalowany został nowy "stary" błotnik oraz zregenerowana klamka na której coś dziwnego stało się z lakierem




I już na aucie:)



Wszystkie prace zakończyły się sukcesem, a tak prezentuje się pospawana i zabezpieczona podłoga:





Przy okazji składania wnętrza postanowiłem wygłuszyć całe auto i w tym celu zrobiłem rozeznanie jaka mata była by odpowiednia. Po konsultacji z kumplem kolekcjonującym zabytkowe auta padło na specyficzną piankę (kompletnie wodoodporna i niepalna). Foto:



Zakupiłem 6m2 i wygłuszona został cała podłoga, bagażnik i wnęki nadkoli pod plastikami i z tyłu w miarę możliwości. Zostały mi jakieś2m2 wykorzystam to na wygłuszenie drzwi i jakieś poprawki w bagażniku. Przy okazji rewizja tego co było zrobione przez fostera, a później już u mnie z tylnymi nadkolami i na szczęście ruda się nie pojawiła - kielichy zdrowe.
Z fotkami niestety dałem dupy i nie zrobiłem przed założeniem wykładziny więc musicie mi uwierzyć na słowo pisane (ewentualnie przy okazji strzelę fotkę bagażnika)
Wygłuszenie na plus DUŻY! wcześniej nie dało się rozmawiać normalnie przy 100km/h teraz przy 160-180 jest całkiem cicho O_O
Wnętrze poskładane, a wcześniej wszystkie plastiki umyte (3 miesiące w garażu z robioną blacharką pokazały swoje) spy foto:



Na tą chwilę ostatnią aktualizacją jest udany zabieg eliminacji chrobotania w silniki przy 1200 obr/min winowajcą okazał się napinacz rozrządu, który się po prostu zatarł.... Nowy użyczony przez majchrzoka pozwolił na spokojne pokonywanie kolejnych kilometrów
Kolejny up po weekendzie
Pozdro!

Ładny UP.
Jednak dobrze ma u Ciebie ta setka:)

Dobrze zrobił dla swojego autka. Fajnie ze ratuje a nie...

Możesz powiedzieć coś więcej o tej piance do wygłuszenia?

To armaflex albo apaflex. Gąbka o zamkniętych porach - nie chłonie wody i nie jest palna.
Dostępne w różnych grubościach, z klejem i bez kleju. Bardziej tłumi szumy niż rezonanse.

Dzięki

Kolejny UP!
Podczas zlotu seta wylądowała na hamowni i wypluła nie najgorszy wykres:

Wyszło troszkę mało niuta ale linia mogła być gorsza;p
Krótko przed zlotem ukręciłem kolejną nakrętkę na szczęście tym razem nic nie zostało uszkodzone przy odzyskiwaniu koła...

Seta dostała nowe, tym razem stalowe nakrętki


Z modów zaadaptowałem filtr powietrza, który w przeciwieństwie do większości stożków filtruje powietrze (jego wielkość pozwala na zaciąganie dużej ilości powietrza, stwierdzam po tym, że nowy Focus RS śmiga na takim samym... Doznania dźwiękowe podobne jak przy stożku), a ponad to mieści się w puszce piwnej




Kolejny temat obejmował sensowne zamontowanie gaśnicy... Troszkę pracy, giętarka do blachy i czarna nierdzweka i udało się stworzyć coś takiego:




Po ustawieniu fotela nie przeszkadza pod nogami a w razie czego jest szansa na ugaszenie jakiegoś małego pożaru.

Niestety ostatnio zacząłem odczuwać drgania przy kierownicy podczas hamowania.... doszedłem do wniosku, że nie ma sensu bawić się w planowanie tarcz czy ich wymianę... Pozostała opcja zainstalowania BBK szybka wiadomość do Benka i zestaw skompletowany, a później zregenerowany

Zestawienie tarczy seryjnej z 280:)


Różnica znaczna



Jeszcze jestem w trakcie docierania zestawu ale dzięki temu zabiegowi można zatrzymać auto zdecydowanie szybciej O_O
Zainstalowany set:
-Zaciski od misubishi 2- tłoczkowe + zestaw reperaturek (tłoczki jak widać na foto ideolo)
-klocki ATE
-Tarcze nacinane Mikoda - Clio sport II
-Dorobione dystanse pod tarcze, mogę dać rysunek dla przyszłych pokoleń;p
- Śruby do jarzma 12x30 z skokiem gwintu 1,25
niby pierdoły ale sam miałem problem w zebraniu danych do zrobienia dystansu czy dobraniu śrub.
Po za hamulcami doszedłem do wniosku, że warto w końcu zrobić coś z zniszczoną kierownicą...


+bonus w postaci fotki "odpalanie Józkowej trzysety"


Pozdro:D

Hamulec na spory plus (również wagowy ) szkoda tylko że nie jest w jaśniejszych barwach.

Do swojego Micrusa 1.0 zaadaptowałem podobnej wielkości filtr powietrza. Ten mój pochodzi od dwulitrowego turbodiesla wiec jakiś zapas wydajności jest Niestety pod maską nie ma miejsca na długi dolot, musze tylko zrobić jakiś łapacz świeżego powietrza