FORUM NISSAN ZONE

Kwiecien pisze:Za 3800zł kupił bym co najwyżej Golfa III albo Passata B4 zapewne w opłakanym stanie i z kosmicznym przebiegiem

I każdy nissan by Cię objeżdżał

Dzisiaj spędziłem kilka minut pod Nissanem i stwierdzam że do wymiany wkrótce będzie lewy próg. A raczej sam jego koniec bo śrubokręt wszedł w niego jak w masło hehe. No i rudzielec bierze też prawe tylne drzwi. To chyba jedyne ślady rdzy na aucie. Robił tego nie będę bo zwyczajnie się nie opłaca, auto ma jeździć a nie wyglądać

A te progi to chyba już taki urok Nissanów, Sunny i Almera też gniły dokładnie w tych samych miejscach.

[ Dodano: 2012-11-07, 16:14 ]
Mam pytanie - jaki jest mniej więcej koszt wymiany kolektora, wałków, przestawienia zapłonu i modyfikacji rozrządu w SR20De (131KM) ?

Faktycznie ładny nissanik.
Też mam travellera wp11 z 98 tylko kolor czerwony i potwierdzam : rowniez mam ala drewno tylko przy skrzyni.
Model ten sam competence.

Kolorek ładny bezawaryjnosci;p

Dlaczego sprzedajesz? To już kolejny Wagon z forum, którego znajduję na ogłoszeniach... (ten ma przynajmniej ciekawy kolor) Trochę się z treścią rozjechałeś w stosunku do rzeczywistości (nie pisałeś, że coś zmodyfikowałeś)

Kwiecien pisze: Silnik: 2.0 16V SR20De 131KM

Ogłoszenie pisze:Silnik - 2.0 16V 140KM SR20De

Mocy przybywaj? Silnik z P11.144? Ale wtedy to już SR20DE...

Ogłoszenie pisze:Auto zadbane

ale nie dopisałeś, że rdzewieje:

Kwiecien pisze:Dzisiaj spędziłem kilka minut pod Nissanem i stwierdzam że do wymiany wkrótce będzie lewy próg. A raczej sam jego koniec bo śrubokręt wszedł w niego jak w masło hehe. No i rudzielec bierze też prawe tylne drzwi. To chyba jedyne ślady rdzy na aucie. Robił tego nie będę bo zwyczajnie się nie opłaca, auto ma jeździć a nie wyglądać

Za tą cenę uda się sprzedać?

Kwiecen pisze: Kwota zakupu - 3800zł auto + 300zł komplet zimówek na felgach + org. relingi Nissana.

Ogłoszenie pisze:7200zł

Pozdrawiam

Auto nie idzie jednak pod młotek, właśnie stoi w warsztacie i czeka na wymianę łożysk zwrotnicy z obu stron, łożysk w kołach z obu stron, regeneracja hamulców przód/tył (przedni lewy hamulec jest tak zapieczony że po podniesieniu auta na podnośniku nie da się obrócić kołem).

Zrobiłem lekkie modyfikacje (zapłon, kolektor, wywalenie katów, przestawienie rozrządu) i wypluło 142KM, przed modyfikacjami było 133KM

Gaz już prawie założony, zostało tylko podpiąć elektrykę i wyregulować.

Cena była taka a nie inna bo ludzie lubią się targować, i jak stargują 2000zł to się mało co nie posikają ze szczęścia i często auto biorą w ciemno Ale tak szczerze to jedyne oferty miałem od handlarzy - 3000zł

Auto ogólnie jest OK, ale wcześniej miałem Mazdę 626 GE która była nieporównywalnie lepszym autem, pod każdym względem. Gdyby nie to że auto brało 2l oleju na 100km to bym go nie sprzedał.

Pojeżdżę nią do zimy i wtedy sprzedam.

Kwiecien pisze: ale wcześniej miałem Mazdę 626 GE która była nieporównywalnie lepszym autem, pod każdym względem. Gdyby nie to że auto brało 2l oleju na 100km to bym go nie sprzedał.

Bolączka każdej Mazdy z lat '90. Niestety nie ma auta ideału...

Nie bez powodu na Mazdę z lat '90 mówi się "Władca Pierścieni"

zapłon, kolektor, wywalenie katów, przestawienie rozrządu
tj z seryjnych 131ps masz teraz 142ps?? (nie było chyba wersji 133ps??)
na wałku z 131ps czy na wałku z GT??

Wałek z GT. Nie było seryjnych 133KM ale mój tyle wypluł na hamowni Jak na 300k przebiegu całkiem nieźle.

na walku z GT i w/w modach powinno wskoczyc ponad 150ps:)
ciekawe czemu serii nie trzymal na plus a mody silnik wziol na minus
ludzie robia podobne mody by miec 160+

Ad@mus pisze: ciekawe czemu serii nie trzymal na plus a mody silnik wziol na minus

Jak nie trzymał serii? To co wyszło (133) minus jakiś błąd pomiarowy i wychodzi seria?

Pozdrawiam

napisalem ze serii nie trzymal na plus tj w takim przebiegu wyszla zawyzona seria-plus minus bledy pomiaru
wiec wniosek jeden, baza zdrowa do tego mody, abstrachujac od zaplonu i przyspieszenia walka to na samym walku z GT i patroszonym wydechu powinno byc teoretycznie 150ps a tutaj siurpryza...

albo ktos cos zpipcyl przy modzeniu albo nie wiem... w bledzie komp leci

Wreszcie założyłem gaz. Zwykła instalacja na mikserze i śrubie do regulacji. Parownik nowy AT-09 140HP. Przyznam że nie miałem jeszcze tak bezproblemowego auta na LPG. Po pierwszym odpaleniu na gazie wystarczyło podkręcić trochę obroty na przepustnicy żeby nie gasł i to wszystko. Śrubą wyregulowałem instalację "na oko" tak żeby nie był zamulony. Średnie spalanie przy ostrej jeździe, 50% miasto 50% trasa - 10.6l/100km.

Teraz to można jeździć

Po 2000 przejechanych kilometrów na gazie stwierdzam:

- spalanie w długiej trasie (Ostrowiec Św. - Olsztyn, przez Warszawę, 800km w obie strony) - 9.5l/100km z włączoną klimą (średnia prędkość wyszła 87km/h),

- brak jakichkolwiek problemów z instalacją, leję do pełna i jadę, nic nie strzela, nic nie przerywa, pracuje równiutko, nie gaśnie,

Instalacja 1gen. "rzondzi"