FORUM NISSAN ZONE

foto nie dziala

sprawdź teraz

Teraz działa
Powidz mi kolego jak tam pompa wspomagania trzyma dalej formę? Bo moja żyje i ma się dobrze
Kolejne pytanie dotyczy CAI, jak odczucia ?
i 3 pytanie, jak oceniasz eneosa+ML?

Jeśli chodzi o pompę wspomagania to od momentu aplikacji ML przejechałem jakieś 6 tys km i niestety ale słychać ze znów robi się głośniejsza, jeszcze nie tak bardzo jak przed ML, ale jednak. Przy wymianie kolejnych płynów znowu zrobię zabieg wymiany płynu wspomagania + ml. Swoją drogą jaki płyn zalewałeś? do wspomagania czy przekładni automatycznych (tańsza opcja xd)

CAI. powiem tak. Odniosłem wrażenie ze w chłodniejsze dni tzn kiedy na zewnątrz nie panuje jakiś upał i duchota odczuwam jakby auto się ciut lepiej zbierało i trochę elastyczniej, z tym ze to subiektywne odczucia aczkolwiek myślę że przy wystrojeniu autka dałoby to zdecydowanie bardziej odczuwalne efekty...

Olej. Nie jestem specem xd hehe w tej dziedzinie ale ogólnie dość neutralne wrażenia. Pokonalem jeden odcinek 300 km i miałem wrażenie ze tak przy prędkościach powyżej 140 to już dość głośny się silnik robi. Fakt nie jest to na tyle żeby zagłuszać szumy wiatru, ale silnik jest słyszalny. Natomiast do 120 w środku tylko szumy powietrza raczej, ewentualnie tłumika przebieg na oleju to ok 3,5tysia Jeśli chodzi o jazdę codzienną bez zarzutów. Jedyna co mnie irytuje to chyba moje hla na zimnym silniku klekoczące przez kilka sek po odpaleniu ale tego olej raczej nie wyeliminuje

Jedyna co mnie irytuje to chyba moje hla na zimnym silniku klekoczące przez kilka sek po odpaleniu

oooo to to to, dokładnie to co u mnie, aż uszy bolą...

HLA do regeneracji

dobrze że to tylko akustyczne efekty i nie wpływa to na charakterystyke jazdy jako tako... ale w przyszłym roku trzeba będzie odżałować na nie bo brzydko klekocą

rafik,

To będziesz regenerował czy wymieniał te HLA? Spora różnica w cenie?

nowe hla w zamienniku 75zl za sztuke
regeneracja oem 200zl za komplet

ból i zgrzyt jak to uzłyszałem wracałem sobie z pracy, przejechałem z 2-3 km tak że zdążyło sie na lypygy przełączyć i na światłach pociągnąłem go do 6 rpm aż tu nagle warkot... załamka totalna...
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=N9bTYJFLwPc[/youtube]

Panewka czy rozrząd?

Zdjąłem na szybko pokrywe od góry wygląda wszystko okey. Zabieram się od dołu teraz...

PANEWKA na 100% to samo mialem

rafik, przełączył się na lpg czyli pewnie ok. 40 st a Ty orasz go do 6k rpm?

Coś mi tu nie pasuje, silnik po remoncie, czyli autoszlif dopasowanie panewek etc. Silnik zalany eneosem. I panewke obraca? Jeśli tak to są 3 opcje:
1. Błąd w sztuce przyskładaniu silnika
2. Eneos wcale nie jest taki miodzio
3. Wysrało się HLA, napinacz lub upaliło zawór. Lub zgubiłeś pastylkę spod Ygreka.

jednym słowem qpa

wymieniał ktoś simering ze środka aparatu zapłonowego, ten na wałku? rozebrałem bo wcześniej ciekło po całym bloku. łożysko kręci sie razem z simeringiem wymiał ktoś?aparat jest na dwie kostki jedna 2piny druga 6pinów. Czy coś takiego będzie pasować? link simering czy należałoby od razu z łożyskiem wymienić..

rafik pisze:Obrazek

Puk, puk, panewka

No to masz okazję coś zrobić lepiej

przy okazji, dzięki za fanty foo
komplet nowych panewek już zmontowany, wleciała druga pompa oleju też

No to piorunem, a w kwestii simeringu aparatu to, janusz gdzieś o tym pisał i jest to w jego temacie, albo hmmm pisaliśmy o tym na mailowo, albo trzeba użyć szukajki

powiem że od kiedy zaczeliśmy kupować nowe napinacze do łańcuchów do naszych sr'ek ze sklepów pierwszych pozycji jakie podaje wujek google ich ceny wzrosły już do ponad dwóch stówek i ciągle rosną

rafik, a aparat przecieka to kopułki czy tylko spod niego cieknie po bloku na skrzynie? Jeśli obcja nr2 to do janusza pisz o simmer. Nic się nie rozbiera tylko zakłada z aparatem.

Ad@mus, tu ewidentnie puszcza simering, więc rozbiórka i wymiana konieczna.

Rozmawiałem już z Rafikiem, więc wie co i jak

Ad@mus, tamten oring wymieniałem rok temu i pod aparatem nie cieknie. cieknie poprostu z samego aparatu

foo, w temacie Vespa pisałem viewtopic.php?t=20798&postdays=0&postorder=asc&start=90

aparat złożony, nowy simering jak mówił janusz, wleciały miedziaki pod węża wspomagania, a międzyczasie miały wlecieć jeszcze gumy pod śruby blelki/kołuski pod silnikiem z tedguma bo tanie a już ich nie miałem

niestety musiałem zrobić jakieś inne twory samoróbki w ich miejsce bo zupełnie nie pasowały mimo że pod ten model silnika
wleciała za to guma do łapy skrzyni


[ Dodano: 2017-06-12, 19:52 ]
po złożeniu silnik wypłukany, podlany, zafiltronwany, zapaskowany
btw koledzy z berlina wymienili mi ten olej do skrzyni (bo przysłali inny niż zamówiony) na ich koszt w ciągu tygodnia od reklamacji wiec spoko


[ Dodano: 2017-06-12, 19:56 ]
i wszystko byłoby cacy i pięknie jak w zegarku gdyby nie te zgrzyty tym razem reanimacja doktorkiem już nie pomaga, leci nowa pompa
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=7JvZVT7 ... e=youtu.be[/youtube]

Doktorek u mnie dalej działa, pomimo, że przez zimę dostała pompa w dupiszcze bo mi przewody popękały a jechać trza było

Zalałem po prostej naprawie do pełna Hipolem i działa dalej

jakie tarcze i klocki polecacie/odradzacie? jakie setupy hamują u was? mikoda ate zimmerman brembo? bozarto ktoś już próbował z klubowiczów, fora mówią że to samo co mikoda? tu link bo moze sie skusze są prawie na miejscu szukam coś o dobrym stosunku cena/jakość a póki co nie zmieniam serwa jak połowa nz, z czasem może...