[Sunny] Nissan Sunny GTI kamisovcanada
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq
- KamisovCanada
- nowy na forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 2013-05-01, 22:43
- Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
[Sunny] Nissan Sunny GTI kamisovcanada
Jestem no forum od dawna, ale nigdy nie uczestniczyłem w życiu forum (może się to niedługo zmienić). Mam już od dawna 200sx'a ze swapem na SR20DET, który niestety nie nadaje się na daily, z powodów takich jak spalanie, hałas, cieżka noga kierowcy i inne drobiazgi. Kupiłem rok temu Subaru Legacy w poczuciu, że będzie to idealny samochód na codzień i na zabawy w śniegu. Niestety gaz i zaniedbany silnik doprowadziły go do stanu niejeżdżenia, więc teraz stoi w warsztacie, gdzie powoli będę z niego robił rajdówkę
W końcu brak samochodu do codziennej komunikacji i okazyjna oferta od znajomego, użytkownika forum skłoniła mnie do kupna Nissana Sunny GTI. Moi rodzice kiedyś mieli Nissana Sentrę, więc od zawsze ceniłem sobie Nissany z tamtego okresu.
Samochód był mi znany, kilka razy przy nim pracowałem, miałem też możliwość obejrzeć go na podnośniku w dobrym świetle. Ma kilka problemów, z którymi już się poram, miejmy nadzieję, że będzie fajnym projektem, żeby pojeździć po Polsce, ale też móc pokazać się na spocie.
Dane w skrócie:
Sunny GTI z 1992
Kompletnie seryjny, był kiedyś gaz, ale został wymontowany
Na zwykłych, zardzewiałych stalówkach ze starymi gumami
Założone zabezpieczenie antykradzieżowe i centralny zamek
Problemy:
- masakrycznie cieknie wspomaganie (może ktoś chciałby wskazać co najczęściej lubi ciec?)
- puszcza uszczelka dekla
- rdza podwozia, na nadkloach i w typowych miejscach
- wybita poduszka silnika
- zesputy rezystor dmuchawy
- nie działa spryskiwacz na tył
- lotka jest niezamontowana
- zdarza mu się przygasać (nawet gasnąć, jak ktoś kojarzy temat to proszę o pomoc w zlokalizowaniu przyczyny)
- elektryczne szyby piszczą, zacinają się i są porysowane
- wsporniki klapy nie trzymają
- głośniki z przodu pierdzą
- zamek centralny nie działa i otwiera tylko pasażera z pilota
- zamek kierowcy zacina się nawet przy otwieraniu kluczykiem
- drążek zmiany biegów ma duże luzy
- lewe lusterko jest chyba z anglika
- nie działa ABS
- ktoś pociął zderzak od dodatkowe halogeny, których nie ma
- nie działają seryjne halogeny
- lakier na całym samochodzie łuszczy się
Jak widać jest kilka rzeczy do zrobienia zanim zacznę bawić się w mody Ale trzeba przyznać, że, jak na polskie auto, zawieszenie jest super (do wymiany tyko tylne łączniki stabilizatora). Dodatkowo seryjny wydech już taki stary, że ostatnio wyrwało dziurę przy haku gdy robiłem trasę do Poznania ze znajomym.
Już powoli się za niego wziąłem (w okesie świąt było ciężko). Zakupiłem łączniki stabilizatora, pompkę spryskiwaczy, uszczelkę dekla, żarówki, felgi aluminiowe, rezystor dmuchawy i poduszkę silnika.
W najbliższym czasie planuję zrobić "nowoczesną" matę bagażnika, zabezpieczyć podwozie i zardzewiałe elementy, zegary do temperatury wody i oleju (mam jakieś tanie po innych autach więc stwierdziłem, że założę), sprawdzić płyny i zapłon
Jeszcze chciałem zrobić jakieś lepsze oświetlenie w bagażniku (może ktoś podrzuci jakiś pomysł?) i koniecznie załatwić problem cieknącego wspomagania
Zdjęcia wkrótce, na razie w przedświątecznej gorączce nie zdołałem zrobić kilku dobrych zdjęć
W końcu brak samochodu do codziennej komunikacji i okazyjna oferta od znajomego, użytkownika forum skłoniła mnie do kupna Nissana Sunny GTI. Moi rodzice kiedyś mieli Nissana Sentrę, więc od zawsze ceniłem sobie Nissany z tamtego okresu.
Samochód był mi znany, kilka razy przy nim pracowałem, miałem też możliwość obejrzeć go na podnośniku w dobrym świetle. Ma kilka problemów, z którymi już się poram, miejmy nadzieję, że będzie fajnym projektem, żeby pojeździć po Polsce, ale też móc pokazać się na spocie.
Dane w skrócie:
Sunny GTI z 1992
Kompletnie seryjny, był kiedyś gaz, ale został wymontowany
Na zwykłych, zardzewiałych stalówkach ze starymi gumami
Założone zabezpieczenie antykradzieżowe i centralny zamek
Problemy:
- masakrycznie cieknie wspomaganie (może ktoś chciałby wskazać co najczęściej lubi ciec?)
- puszcza uszczelka dekla
- rdza podwozia, na nadkloach i w typowych miejscach
- wybita poduszka silnika
- zesputy rezystor dmuchawy
- nie działa spryskiwacz na tył
- lotka jest niezamontowana
- zdarza mu się przygasać (nawet gasnąć, jak ktoś kojarzy temat to proszę o pomoc w zlokalizowaniu przyczyny)
- elektryczne szyby piszczą, zacinają się i są porysowane
- wsporniki klapy nie trzymają
- głośniki z przodu pierdzą
- zamek centralny nie działa i otwiera tylko pasażera z pilota
- zamek kierowcy zacina się nawet przy otwieraniu kluczykiem
- drążek zmiany biegów ma duże luzy
- lewe lusterko jest chyba z anglika
- nie działa ABS
- ktoś pociął zderzak od dodatkowe halogeny, których nie ma
- nie działają seryjne halogeny
- lakier na całym samochodzie łuszczy się
Jak widać jest kilka rzeczy do zrobienia zanim zacznę bawić się w mody Ale trzeba przyznać, że, jak na polskie auto, zawieszenie jest super (do wymiany tyko tylne łączniki stabilizatora). Dodatkowo seryjny wydech już taki stary, że ostatnio wyrwało dziurę przy haku gdy robiłem trasę do Poznania ze znajomym.
Już powoli się za niego wziąłem (w okesie świąt było ciężko). Zakupiłem łączniki stabilizatora, pompkę spryskiwaczy, uszczelkę dekla, żarówki, felgi aluminiowe, rezystor dmuchawy i poduszkę silnika.
W najbliższym czasie planuję zrobić "nowoczesną" matę bagażnika, zabezpieczyć podwozie i zardzewiałe elementy, zegary do temperatury wody i oleju (mam jakieś tanie po innych autach więc stwierdziłem, że założę), sprawdzić płyny i zapłon
Jeszcze chciałem zrobić jakieś lepsze oświetlenie w bagażniku (może ktoś podrzuci jakiś pomysł?) i koniecznie załatwić problem cieknącego wspomagania
Zdjęcia wkrótce, na razie w przedświątecznej gorączce nie zdołałem zrobić kilku dobrych zdjęć
-
- fanatyk nissana
- Posty: 723
- Rejestracja: 2011-11-17, 22:28
- Lokalizacja: Pabianice
- KamisovCanada
- nowy na forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 2013-05-01, 22:43
- Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Udało mi się dostać zdjęcia od poprzedniego właściciela, wszystkie są jego autorstwa i uzyskałem zgodę na udostępnianie ich tutaj
Ostatnio zmieniony 2016-01-04, 00:18 przez KamisovCanada, łącznie zmieniany 1 raz.
- KamisovCanada
- nowy na forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 2013-05-01, 22:43
- Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
A jak te LEDy podłączyłeś? Po prostu "ukraść" z istniejącego światła, czy jakoś inaczej? Zastanawiam się ile to generuje mocy, żeby nie spalało ciągle bezpiecznika.
Dzisiaj trochę było serwisowania:
- wymieniona tylna poduszka silnika (Yamato), koniec z waleniem silnikiem przy agresywnym odpuszczaniu sprzęgła
- przy okazji odmalowałem belkę pod silnikiem i pas przedni, byle jak, byle już dalej nie rdzewiało
- wymieniony rezystor dmuchawy na nowy (z PUH ZERD)
- wymienione łączniki stabilizatora z tulejami (Blueprint)
- tył doprowadzony do porządku, mniejsza wycieraczka (duża zgarniała mniej niż teraz mała) i żarówka w klapie bagażnika
- była próba spawania tłumika, ale moje umiejętności w połączeniu ze słabą pozycją do spawania i cienkim materiałem nie przyniosły zadowalającego efektu
Po wymianie od razu odbyłem wycieczkę na dworzec kolejowy i z powrotem, w sumie 50km, samochód jeździ jak prawdziwy hot-hatch i tak ma być!
Męczy mnie tylko jedna sprawa. Jak zdjąłem belkę pod silnik, z tylnej części wypadły dwie gumki/tuleje które wchodziły w otwory na śruby. Zapewne są to jakieś tuleje niwelujące drgania silnika. Niestety stare już nadawały się tylko na śmietnik. Ktoś ogarniał może ten temat? Chciałbym założyć nowe jeśli ma to mieć jakiś efekt na komfort jazdy, w końcu jest to moje daily
Dzisiaj trochę było serwisowania:
- wymieniona tylna poduszka silnika (Yamato), koniec z waleniem silnikiem przy agresywnym odpuszczaniu sprzęgła
- przy okazji odmalowałem belkę pod silnikiem i pas przedni, byle jak, byle już dalej nie rdzewiało
- wymieniony rezystor dmuchawy na nowy (z PUH ZERD)
- wymienione łączniki stabilizatora z tulejami (Blueprint)
- tył doprowadzony do porządku, mniejsza wycieraczka (duża zgarniała mniej niż teraz mała) i żarówka w klapie bagażnika
- była próba spawania tłumika, ale moje umiejętności w połączeniu ze słabą pozycją do spawania i cienkim materiałem nie przyniosły zadowalającego efektu
Po wymianie od razu odbyłem wycieczkę na dworzec kolejowy i z powrotem, w sumie 50km, samochód jeździ jak prawdziwy hot-hatch i tak ma być!
Męczy mnie tylko jedna sprawa. Jak zdjąłem belkę pod silnik, z tylnej części wypadły dwie gumki/tuleje które wchodziły w otwory na śruby. Zapewne są to jakieś tuleje niwelujące drgania silnika. Niestety stare już nadawały się tylko na śmietnik. Ktoś ogarniał może ten temat? Chciałbym założyć nowe jeśli ma to mieć jakiś efekt na komfort jazdy, w końcu jest to moje daily
Ostatnio zmieniony 2016-01-04, 00:21 przez KamisovCanada, łącznie zmieniany 1 raz.
KamisovCanada, o ledy bym się nie bał - u mnie pod instalację (co prawda WP11) podłączone były 4 listwy po 30-40 cm Ledowe świecące jednocześnie. Do tego lampka w podsufitce (panel ledowy) i dawało spokojnie radę
Podróże małe i duże
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
- KamisovCanada
- nowy na forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 2013-05-01, 22:43
- Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
- KamisovCanada
- nowy na forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 2013-05-01, 22:43
- Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Można, i tak zrobiłem, ale nie podoba mi się luż jaki pozostał jak dokręciłem. Dlatego już zamówiłem te tulejki od PUH ZERD. Od razu mi znaleźli, nawet w niedzielę miałem z nimi ciągły kontakt, więc hurtownia ma u mnie dużego plusa
Jakby ktoś chciał kupić nowe, to z małym oczekiwaniem załatwią oryginalne po 29 za przednią i po 34 za tylną, zamienniki febesta po 16 za przednie i po 18 za tylne. Z przesyłką wyszło mi 78 zł za taką pierdołę, ale dla spokoju wolę już założyć i nie martwić się o jakieś niepokojące odgłosy i wbracje z silnika
Przy okazji, mam pytanie dla znawców silników. Mam seryjnego SR20DE i pytanie jest czy następujące objawy są czymś czym powinienem się martwić albo powinienem naprawić póki mogę:
- silnik wypuszcza z rury kłęby białego dymu (pary wodnej) którą widać dobrze w tylnym lusterku (wiem, że jest zimno i jest to normalne, ale jest tego dosyć długo i pytanie czy w połączeniu z innymi objawami może być oznaką czegoś złego)
- zaraz po odpaleniu silnika zostaje zapalona kontrolka ciśnienia oleju, od kiedy jest zimno zostaje na dłużej (dzisiaj po całej nocy paliła się jakieś 5 sekund po odpaleniu)
- dzisiaj jak był zimny to silnik niechętnie odpalił, jak już zaczął kręcić to ledwo dawał radę, więc dodałem trochę gazu i po chwili zaczął już się kręcić normalnie (chodzi o to, że zaraz po odpaleniu przez moment utrzymywał obroty na 400-500 obrotow, potem przygazowałem i dał radę)
Wiem, że mogę się wydawać przewrażliwiony, ale już dwa silniki w starych japońcach mam za sobą, najpierw poszła panewka w 200sx (też z SRem), a potem zaniedbałem silnik w Legacy i zaczęła pukać panewka, ale skończyło się wypaleniem zaworów (jeździł na gazie)
Dodam jeszcze, że Sunny miało kiedyś gaz, ale został wymontowany kilka lat temu
Jakby ktoś chciał kupić nowe, to z małym oczekiwaniem załatwią oryginalne po 29 za przednią i po 34 za tylną, zamienniki febesta po 16 za przednie i po 18 za tylne. Z przesyłką wyszło mi 78 zł za taką pierdołę, ale dla spokoju wolę już założyć i nie martwić się o jakieś niepokojące odgłosy i wbracje z silnika
Przy okazji, mam pytanie dla znawców silników. Mam seryjnego SR20DE i pytanie jest czy następujące objawy są czymś czym powinienem się martwić albo powinienem naprawić póki mogę:
- silnik wypuszcza z rury kłęby białego dymu (pary wodnej) którą widać dobrze w tylnym lusterku (wiem, że jest zimno i jest to normalne, ale jest tego dosyć długo i pytanie czy w połączeniu z innymi objawami może być oznaką czegoś złego)
- zaraz po odpaleniu silnika zostaje zapalona kontrolka ciśnienia oleju, od kiedy jest zimno zostaje na dłużej (dzisiaj po całej nocy paliła się jakieś 5 sekund po odpaleniu)
- dzisiaj jak był zimny to silnik niechętnie odpalił, jak już zaczął kręcić to ledwo dawał radę, więc dodałem trochę gazu i po chwili zaczął już się kręcić normalnie (chodzi o to, że zaraz po odpaleniu przez moment utrzymywał obroty na 400-500 obrotow, potem przygazowałem i dał radę)
Wiem, że mogę się wydawać przewrażliwiony, ale już dwa silniki w starych japońcach mam za sobą, najpierw poszła panewka w 200sx (też z SRem), a potem zaniedbałem silnik w Legacy i zaczęła pukać panewka, ale skończyło się wypaleniem zaworów (jeździł na gazie)
Dodam jeszcze, że Sunny miało kiedyś gaz, ale został wymontowany kilka lat temu
A jaki tam masz kolego olej zalany i jaki filtr założony? Te objawy co podałeś związane są wyłącznie z niską temperaturą i nie mają w konsekwencji wpływu na trwałość silnika i jego uszkodzenie(nie licząc oleju jeśli jest nie właściwy) . Możesz wymienić filtr paliwa na początek, może pomoże przy odpalaniu .
KamisovCanada, witamy i zapraszam na Spot Grupy Stołecznej, który odbędzie się w ten piątek w Arkadii. Tu więcej info viewtopic.php?t=250&postdays=0&postorder=asc&start=0
ps. nie widać fotek
ps. nie widać fotek
- KamisovCanada
- nowy na forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 2013-05-01, 22:43
- Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Mam świeży olej zalany 29 grudnia, Valvo 10w-40 Max Life i filtr oleju Blueprint'a. Więc wszystko powinno być spoko. Wcześniej był zalany Orlenowski Platinum 5W-40 i przejechał na nim aż 13 tys. więc nie były to idealny stan rzeczy dla starego silnika ze sprotowymi aspiracjami
Spróbuję w takim razie filtr paliwa i zobaczymy efekt. Co do poważniejszych, jak np. sugerowane lifter ygreki i inne sprawy zaworowo-wałkowe, to dopatrzę się jakichś problemów po zdjęciu dekla (bez demontażu innych elementów)? Jutro prawdopodobnie idzie nowa uszczelka dekla więc będzie okazja żeby zajrzeć do głowicy.
Postaram się wpaść w piątek, chętnie zadam kilka pytań dowiem się kilku rzeczy
Spróbuję w takim razie filtr paliwa i zobaczymy efekt. Co do poważniejszych, jak np. sugerowane lifter ygreki i inne sprawy zaworowo-wałkowe, to dopatrzę się jakichś problemów po zdjęciu dekla (bez demontażu innych elementów)? Jutro prawdopodobnie idzie nowa uszczelka dekla więc będzie okazja żeby zajrzeć do głowicy.
Postaram się wpaść w piątek, chętnie zadam kilka pytań dowiem się kilku rzeczy
z tego co juz widzialem to HLA moga byc miekkie, a czasem rozerwane, tak ze puszczaja olej bokiem i nie trzymaja sztywno Ygreka
po za tym ze kultura pracy niska i ze nie jedzie jak ma to jeszcze moze powaznie silnik uszkodzic przez nietrzymanie cisnienia w magistrali
nie ma co sprawdzac, problem w kazdym SR po przebiegu jest taki sam-ale mozna sobie szukac na wlasna reke powodow
po za tym ze kultura pracy niska i ze nie jedzie jak ma to jeszcze moze powaznie silnik uszkodzic przez nietrzymanie cisnienia w magistrali
nie ma co sprawdzac, problem w kazdym SR po przebiegu jest taki sam-ale mozna sobie szukac na wlasna reke powodow
Sprzedam głowicę do SR20DE lowport po remoncie power up tuning madafaka
450zł-info w giełdzie i na PW
450zł-info w giełdzie i na PW
- KamisovCanada
- nowy na forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 2013-05-01, 22:43
- Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
- KamisovCanada
- nowy na forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 2013-05-01, 22:43
- Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Dzisiaj w końcu wymieniona została uszczelka pokrywy zaworów. Zostało wklejona i dokręcona zgodnie z zaleceniami serwisówki
Wszystko idealnie, tylko od dołu pokrywy znalazłem coś dziwnego wklejonego na czarny silikon. Jak będę w domu wrzucę zdjęcia. W tej chwili mam inny problem, bo Nissan został zaparkowany u znajomego i gdy miałem wrócić do domu okazało się, że nie chce odpalić. Kręci bez problemu, ale nie daje żadnych oznak chęci odpalenia. Silnik jeszcze był trochę ciepły, więc wątpię czy to jakiś problem typu zamarznięte paliwo. Zaczynam podejrzewać, że padła pompa paliwa, dosyć głośno chodzi i długo nabija po przekręceniu kluczyka.
Nie wiem czy to ma jakiś związek z mrozem, ale nie podoba mi się taki stan rzeczy. Paliwa jest troszkę ponad ostatnią kreskę więc ten problem też można wykluczyć. Generalnie po wymianie uszczelki pokrywy wszystko było ok i odpalił normalnie. Nie przyspieszałem za szybko, bo bałem się, żeby klej nie puścił, więc nie było szans na wyczucie niesprawności pompy. Pytanie też czy pompa może tak z momentu na moment paść?
Dodane zdjęcia:
Miał być malowany dekiel, ale niestety niska temperatura nie pozwoliła na to, więc wymyłem go porządnie i założyłem taki jaki był.
Wszystko idealnie, tylko od dołu pokrywy znalazłem coś dziwnego wklejonego na czarny silikon. Jak będę w domu wrzucę zdjęcia. W tej chwili mam inny problem, bo Nissan został zaparkowany u znajomego i gdy miałem wrócić do domu okazało się, że nie chce odpalić. Kręci bez problemu, ale nie daje żadnych oznak chęci odpalenia. Silnik jeszcze był trochę ciepły, więc wątpię czy to jakiś problem typu zamarznięte paliwo. Zaczynam podejrzewać, że padła pompa paliwa, dosyć głośno chodzi i długo nabija po przekręceniu kluczyka.
Nie wiem czy to ma jakiś związek z mrozem, ale nie podoba mi się taki stan rzeczy. Paliwa jest troszkę ponad ostatnią kreskę więc ten problem też można wykluczyć. Generalnie po wymianie uszczelki pokrywy wszystko było ok i odpalił normalnie. Nie przyspieszałem za szybko, bo bałem się, żeby klej nie puścił, więc nie było szans na wyczucie niesprawności pompy. Pytanie też czy pompa może tak z momentu na moment paść?
Dodane zdjęcia:
Miał być malowany dekiel, ale niestety niska temperatura nie pozwoliła na to, więc wymyłem go porządnie i założyłem taki jaki był.
Ostatnio zmieniony 2016-01-05, 07:43 przez KamisovCanada, łącznie zmieniany 1 raz.
A przerywał Ci na zakrętach przy mniejszych ilościach paliwa ?
Co do odpalania sprawdź czujnik temperatury cieczy i kostkę, mam w swoim sunnym problem z kostką poruszam nią i pali od strzała, coś musi nie stykać. Może Ci pomoże.
Co do odpalania sprawdź czujnik temperatury cieczy i kostkę, mam w swoim sunnym problem z kostką poruszam nią i pali od strzała, coś musi nie stykać. Może Ci pomoże.
Nie moc silnika, lecz technika czyni z Ciebie zawodnika.
N15 GTI ->N14 GTI -> P10 eGT NeoVVL -> P11 NeoVVL
N15 GTI ->N14 GTI -> P10 eGT NeoVVL -> P11 NeoVVL
- KamisovCanada
- nowy na forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 2013-05-01, 22:43
- Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
U mnie ten czujnik nie objawiał się zbyt często, raz na jakiś czas nie chciał odpalić dopiero za 3-4 razem, nie było reguły czy siknik ciepły, zimny czy po nocy.. Po długim czasie się zorientowałem że to akurat w tym tkwi problem.
Nie moc silnika, lecz technika czyni z Ciebie zawodnika.
N15 GTI ->N14 GTI -> P10 eGT NeoVVL -> P11 NeoVVL
N15 GTI ->N14 GTI -> P10 eGT NeoVVL -> P11 NeoVVL
-
- fanatyk nissana
- Posty: 723
- Rejestracja: 2011-11-17, 22:28
- Lokalizacja: Pabianice
PrimeraP10, rzuć foto, o którego "bobka" Wam się rozchodzi.
KamisovCanada, filtr oleju to wymień czym prędzej na jakiegoś MANNa albo KNECHTa. Miałem to coś co się nazywa Blueprint i do kitu był, kontrolka późno gasła. Co do oleju - zalej jakieś dobre 5W40
KamisovCanada, filtr oleju to wymień czym prędzej na jakiegoś MANNa albo KNECHTa. Miałem to coś co się nazywa Blueprint i do kitu był, kontrolka późno gasła. Co do oleju - zalej jakieś dobre 5W40
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
- KamisovCanada
- nowy na forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 2013-05-01, 22:43
- Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Wrzuciłem zdjęcia, tam jest ten "bobek", o którym mowa. Patrzyłem czy to nie jest odływ z kanału w pokrywie na coś konkretnego, ale niczego konkretnego akurat po nim nie ma, więc też nie wiem do czego to służy.
janusz, na przyszłość zaleję jakieś 5W40, filtr oleju można zmienić, zobaczymy czy da efekt.
janusz, na przyszłość zaleję jakieś 5W40, filtr oleju można zmienić, zobaczymy czy da efekt.
-
- fanatyk nissana
- Posty: 723
- Rejestracja: 2011-11-17, 22:28
- Lokalizacja: Pabianice