Dokładnie
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Renowacja auta to BARDZO mocne słowa.
Weźmy np. wczorajszy wieczór na tapetę. Moje auto NIE hamowało tylnymi hamulcami.... hmm trzeba to naprawić.
Potrzebne elementy:
1. Tarcze hamulcowe (Zestaw Mikoda GT - tylko lakierowane stworzone do Primery P12 - są o 1 mm grubsze)
2. Zaciski hamulcowe na tył (nowe są w tak zaporowych cenach więc kupiłem używane za około 100 PLN)
3. Zestaw do regeneracji zacisków wraz z tłoczkiem (BARDZO przydatna rzecz
![:P](./images/smilies/razz.png)
)
Plan:
1. Dementaż starych elementów
2. regeneracja kupionych zacisków
3. montaż gotowych elementów
4. wymiana płynu hamulcowego (tak przy okazji)
Opis:
Ugadanie się z Januszem i Zielq (WIELKIE DZIĘKI Chłopaki) nie było jakoś trudne - wystarczyło zadać 2 pytania i wszystko załatwione. Nadszedł ten dzień. Jestem 15 minut przed umówionym czasem spotkania na miejscu (normalne jak na mnie Emotikon tongue ). Ekipa się zebrała więc zaczynami (godzina 18:15). Demontaż prawego tylnego zacisku poszedł głatko. Nowy-stary zacisk na stół (na szczęście udało się wcześniej dostarczyć zaciski do speca który zdemontował wszystko) i przystępujemy do regeneracji. Czyszczenie elementów z rdzy trochę zajęło ale czego się nie robi dla bezpieczeństwa Emotikon smile. Podmiana bebechów tłoczka szła sprawnie, aż tu nagle okazało się, że jeden element nie chce wejść na miejsce. Kombinowanie, tworzenie narzędzi i innych narzędzi. No i nie wytrzymałem:
- czego potrzebujemy?? - zadałem pytanie
- szczypiec do segerów - usłyszałem odpowiedź
- gdzie to kupimy??
- W sklepie NorAuto - szybki rzut oka na zegarek - 20:35
- zdąrzymy??
- jasne sklep jest czynny do 22.
- no to zabieramy się
Wszyscy zainteresowani wsiedli do P11 GT (w ilości 3 osób) i polecieli na Bielany. Podjeżdżamy pod sklep i pierwszy ZONK - kraty zamknięte...
- jest jeszcze Liroy Merlin, tam to kupimy
W te pędy do sklepu, dział narzędzi i 2 ZONK
- K**** wszystki są za krótkie.... ale weźmiemy w razie czego te i te Emotikon tongue
- OK - odpowiedziałem i po chwili rozmowy z obsługą w te pędy do kasy bo o 21 zamykają
- zajedziemy jeszcze do Auchan. Tam jest duży dział z narzędziami może znajdziemy coś lepszego - tak też się okazało.
Z 3 kompetami narzędzi wróciliśmy do Lorci (Maxima). Janusz Kolega regeneruje zacisk (przy okazji Bardzo soczyste K***** leciały Emotikon tongue ), Zielq Kolega bawi się zderzakiem od swojego auta (przygotowanie do lakierowania), a ja staram się wyczyścić jarzmo zacisku.
- No K**** się udało - słyszę, więc już kamień z serca, że 1 strona zrobiona. Jeszcze tylko druga i gotowe....
Szybki montaż i upuszczamy płyn tak żeby już ta strona była, montaż koła, opuszczenie auta. Zrobione. Przechodzimy do lewego przedniego koła aby tylko płyn upuścić i dodać smaru w niektórych miejscach. Zrobione. Zajmujemy się 2 zaciskiem. Auto na lewarek, koło ściągnięte, wszystko rozkręcone. Janusz (spec od wszystkiego) zaczyna regenerować kolejny zacisk. Zielkq (Właściciel METY) pomaga mi wszystkie elementy ładnie wyczyścić. Rachu, ciachu i gotowe. Montaż elementów, upuszczenie płynu hamulcowego, sprawdzenie linki od ręcznego... i kolejny ZONK - linka zastała się bo nie była DAWNO używana. CX-80 w dłoń i....nic to nie dało. Ok jedno koło hamuje przy ręcznym więc może magiczny preparat ruszy tą linkę, jak coś to wymiana. Montaż koła i przechodzimy do prawego przedniego koła. Lewarek, koło, upuszczenie płynu i GOTOWE. Można jechać. Szybkie spoglądnięcie na zegarek - 3:00.
Tak to właśnie bywa....
Szybki teścik i do domu.... było warto
Fotki.
Malowanie:
![Obrazek](http://images68.fotosik.pl/1239/019ad361c265356emed.jpg)
Bez
![:P](./images/smilies/razz.png)
:
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/1237/2001b0cb29c25a38med.jpg)
Takie coś zakładamy:
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/1237/f810525655239cdfmed.jpg)
Po wszystkim:
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/1240/d3276df0850d603bmed.jpg)