modzenie qg18de?

[Ad@mus]

dla mnie ta teoria nabrała sensu kiedy porównać trzeba spalanie oleju w starym DE z jednym lub brakiem kata i w nowych DE dwoma katami

[remigiuszs]

Ad@mus nie da się ukryć, że Twoja wypowiedź odnośnie olejożerności naszych QG, mnie poruszyła. I żałuję, że do MacGayvera dopiero teraz się wybieram po kolektor 4-2-1 i cały wydech na przelocie. A zamierzałem (nieświadomie bym dobrze uczynił) zrobić to już dwa lata temu. A olej zaczął brać mi delikatnie w zeszłym roku.
Ale przy okazji pozbyłem się EGR; podgrzewania przepustnicy i udało się wykonać skrzynkę DIY do stożka oraz dopływ zimnego powietrza rurą kominową z nadkola. Mam nadzieję, ze jak przyjadę do Pawła to nie spalę się ze wstydu po hamowaniu QG18:)
Pozdrawiam

[Ad@mus]

teraz jedynie co możesz zrobić to plukanka, probowac jakos odblokować przypioprzone pierścienie i lac bdb jakości olej pluczący-np eneos etc 10w30 bo tak zaleca tabela

modz i chwal się w dziale wozem

[remigiuszs]

Tzn. zalałem go jakiś miesiąc temu Royal'em Purple'em 5w40 i aż mi szkoda teraz płukać:)
Z chęcią już bym wymienił panewki, uszczelniacze i pierścienie, no i paski, bo piskająi jeden od alterntora nawet poszarpany lekko jest. Poza tym nie wiem jak wygląda łańcuch rozrządu. Nie zaglądałem jeszcze pod głowicę.
Ale auto potrzebne do codziennego użytku i stąd ociąganie się z czymkolwiek. A teraz udało mi się coś zrobić, bo kuzyn Alfe mi pożyczył i przynajmniej mam czym latać do roboty.
A i jeszcze dodam, że wczoraj dostałem nissanowe 4 tłoczkowe zaciski od 350tki. Już schną przy kaloryferze, a dystanse do felg właśnie próbuję zamówić:)

No i jeszcze nie miałem okazji pogratulować Wszystkim, którzy dzielnie walczą przy niechętnie modyfikowanych QG18:) Gratuluje zapału i chęci, niech nam tego nie zabraknie, a nóż widelec kiedyś dumni z siebie, z podniesioną głową spotkamy się na zlocie

[vixo]

Kolego mam dystanse 4x114,3 20mm

[remigiuszs]

Vixo już poszło zamówienie na 7mm z kołnierzem centrującym - ja chcę jedynie dać miejsce na zaciski, nie chcę odsuwać mocno felgi. Ale dziękuję za informację:)

[ Dodano: 2015-03-14, 13:28 ]
A ma ktoś może dostęp do uszczelki teflonowej pod kolektor ssący i przepustnicę?

Szukałem w kilku miejscach i jedynie kilka firm określiło się, że może wyciąć i profesjonalnie podeszło do tematu:
Plastcar Hurtownia Szczeliw
Silverproject
Uszczelkicnc
Prorem i tu Pan Mariusz W.
Ale jeszcze nie znam wymiarów ori uszczelki, wiec nim zrzucę dolotowy to chyba troszke minie. Słyszałem, że to nie jest wdzięczny temat - zrzucenie dolotowego na silniku pod maską.
Ale wszystko jest dla ludzi:)

[vixo]

Ja u siebie w P10 pod zaciski 4tlok musiałem dać min 18mm dystans

[remigiuszs]

W P11 jest więcej miejsca, więc nie trzeba tyle wrzucać. W standardzie wchodzą 15", a u w P10 14" felgi.

[MacGayver]

Osobiście bym nie polecał remontu QG nie mając oryginalnych części do tego i planu na wyrzucenie katalizatora z kolektora. Biorąc pod uwagę ze mało kto decyduje się na remont QG zwykle wymieniamy silniki całe, przez tyle lat i ilość wymienionych silników trafił się tylko jeden trefny i musieliśmy go zmieniać drugi raz na kolejny. Poliftowe były w cenie 1500-2000 i nie braly oleju. Teraz coraz trudniej o takie silniki ale nadal się trafiają, ostatnio trafiliśmy rekordowy z przebiegiem 18 000mil - uprzedze pytanie ze jest zaufanie do sprzedającego na akurat książkę serwisową od auta z którego był silnik i nie mamy powodu by w to nie wierzyć

[Ad@mus]

jeśli silnik za 1500 jest rekomendowanym strzalem w dyche to taniej się qg nie odbuduje, okej same części można kupic tanio ale robocizna jest kosztowna...

ale da się zrobić wszystko tylko trza mieć czas, wiedze, checi i umiejetnosci

mnie osobiście mocno kiedyś inspirowala almera masa, ale sądze ze i tak rozwojowość qg konczy się na pewnym etapie,

[remigiuszs]

MacGayver tylko nie mów proszę, ze nie warto grzebać przy 1.8, bo się załamię:(
Póki co i tak wrzucenie 20, będzie ciągnąć za sobą chęci na VVl, a to już koszty o wiele większe niż obecna wartość całego auta.

[Ad@mus]

jak kupisz cale bite lub angola 2l to nie będzie zle z przekladka na 2l i kosztami tez się nie splukasz

ja natomiast gdybym miał wybor ponowny to sprzedaje cale moje sprawne jezdzace qg i kupuje cala sprawna z sr pod maska

co jak co swap jest nie opłacalny, a robi się go tylko jako sztuka dla sztuki

przerabiałem temat i jest to do ogarniecia, tylko musisz dodatkowo zdrowe SR20 kupic bo one tez pija oliwe

[remigiuszs]

Dlatego w przyszłości chciałbym coś mocniejszego w serii kupić i wówczas modzić. A póki co nabiorę doświadczenia i wiedzy przy QG.
Czyli zabieram się za 1.8:)

[MacGayver]

Nie mowie ze modzenie QG jest bez sensu tylko ze remont QG jest nieoplacalny jeśli chcesz włożyć "dobre" części. Jeśli motor jest ok na tyle ze da się na nim dalej działać to pierwsze co powinno się zrobić 4-2-1 czyli bez kata. Reszta to standardowe mody

[remigiuszs]

Powiem tak:
silnik pracuje równiutko, choć delikatnie słuchać zawory. Przez 3 lata (wiem, zagapiłem się) jeździłem na motulu (oryginalnym) i nadal zalewam go pełnym syntetykiem. No i zastanawiam się, czy ja bzdur nie piszę, co do olejożerności. Bo przy głowicy to poci się, ale nigdy nie miałem czarnego dymu z rury.
Wiecie co, może wpierw spróbuję uszczelnić głowicę. A potem będę się wypowiadał o olejożerności:)

[Ad@mus]

wywalić katy, rozrząd można zmodzic, wywalić klapki z kolektora, zaslepka egr, przeplywka z p11, przepustnica sr, wtryski sr, 4-2-1. decat x 2, dobry dolot, i strojenie ecumastra na fuelimplant bez sond i będzie dobry endzin

koszt? ja się nie znam, macu będzie więcej wiedział o kosztach roboty i części

do ugrania jakies 140ps

[remigiuszs]

Podoba mi się takie zestawienie, choć większość z tego jeszcze nie zrobiłem:)
Zastanawiam się, czy w swoim mam klapki w dolotowym. Chcę wstawić uszczelkę z teflonu i będę musiał zrzucić dolotowy. Czy faktycznie tak trudno jest go odkręcić od głowicy?

EGR już wyrzuciłem. Stożek Fujity jeździ prawie od początku. Niedawno dopiero zrobiłem skrzynkę na niego i doprowadzenie zimnego powietrza, lecz zbytnio nie mam jak sprawdzić efektów tego. No i czy nieodpowiednią długością dolotu, nie popsułem czasem roboty.

EGR już wyrzuciłem. Stożek Fujity jeździ prawie od początku. Niedawno dopiero zrobiłem skrzynkę na niego i doprowadzenie zimnego powietrza, lecz zbytnio nie mam jak sprawdzić efektów tego. No i czy nieodpowiednią długością dolotu, nie popsułem czasem roboty.

A całą reszte planuje w niedalekiej przyszłości.
Kwestia uzbierania gotówki. No i tego, by żona mnie nie pogoniła na dywanik przed drzwi wejściowe

[Zielkq]

remigiuszs, przejedź sie 18 kwietnia do Wrocławia: viewtopic.php?p=382699#382699

[remigiuszs]

Wielkie dzięki za info.
Z chęcią bym się wybrał. Mam wielką nadzieję, że u MacGayvera uda mi się go shamować, jak tylko podjadę po 4-2-1 i cały przelot. A wtedy jak już będzie wydech zrobiony, to może uda mi się odciąć dolot od gorącej głowicy. Wrzucić przepływkę i przepustnicę. Tylko zastanawiam się, czy bez DET 3 się nie obejdzie, bo póki co nie mam go. A nawet jak będę miał to nigdy jeszcze nie bawiłem się w nastawę parametrów, więc nie wiem, czy sobie poradzę, by nic nie pokiełbasić.

[Mas]

To tak w skrócie do powyższego :
- w QG kluczem jest strojenie - wystarczy DET 2, sterowanie zapłonem i tak szwankuje w DET 3...
- wydech przelot bez katów
- odłączyć podgrzewanie przepustnicy (leci z bloku i wraca do bloku)
- uszczelka pod kolektor ssący jest ok - u mnie robiłem custom z 5mm teflonu
- dolot - wg mnie najlepszy wynik był ze stożkiem szczelnie zamkniętym tuż przy akumulatorze i zasysającym powietrze z nadkola
- kolektor ssący - u mnie założyłem właśnie z P11 - nie miał klapek. trzeba było jedynie rozfrezować kanały dochodzące do głowicy - ok. 2mm na obwodzie. trzeba też rozfrezować ostrożnie od strony przepustnicy - na około 56mm się da
- przepustnica - ja miałem 60mm z maximy, bo otwory montażowe pasowały, z P11.144 możliwe, że pasuje również
- powyżej 130km wtryskiwacze z P11.144 296ccm jak najbardziej się przydadzą vs seryjne 216ccm - konieczne strojenie
- mod rozrządu też jak najbardziej - tylko ostrożnie i zrobić na wałku wydechowym (zmienna faza na ssącym) aby zawory nie klepały o tłoki. z tego co pamiętam 2mm podfrezowania na kole zębatym dało ok 0,5 bara kompresji więcej
- no i na początek z "safety" sprawdzić heble i obniżyć i usztywnić zawieszenie co by przy wzmocnieniu engine nie bujało i reagowało jak trzeba

co do klapek w dolotowym, to jeśli je masz to jest taki dodatkowy "diwajs" pod maską:


Około 150KM do ugrania, ale charakterystyka fajniejsza niż w SR20 - rączo zbiera się od dołu

[remigiuszs]

Witaj Mas. Dzięki za zestaw. Zbieram gotówkę i będę jechał z koksem wg listy:) Nie mogę się już doczekać.
Pozwoliłem sobie usunąć podgrzewanie przepustnicy i tak jak napisałeś wychodzi z bloku i tym samym wężem wraca do bloku. Póki co po przejażdżce przepustnica ledwo letnia. Ale zastanawiam się, czy silnik krokowy nie był czasem równiez chłodzony przez obieg? Czy moze mu to w jakiś sposób zaszkodzić?

EGR usunąłem całkowicie i w miejsce wejścia termopary wrzuciłem rezystor. No i tu pojawił się problem
W sklepach znajdę jedynie 430, bądź 470 Kohm. A wg moich pomiarów wartość przy istniejącym jeszcze EGR wynosiła 450kohm. No i ani jeden, ani drugi rezystor nie oszukał kompa. Wchodzi w stan awaryjny i odłacza zapłon przy 3000.
Jutro kupię 20KOhm i podłacze w szereg, tak jak kolega proponował. Mam nadzieję, że pojedzie:)
A jeśli nie... to nawet nie będę mógł powrotnie zamontować EGR, bo rury mam upitolone.......
trzymajcie kciuki:)

[ Dodano: 2015-03-16, 23:32 ]
A propo DET 2, bądź 3. Co myślicie o tych aukcjach? mam nadzieję, że nie złamałem regulaminu umieszczając tutaj linki.

http://olx.pl/oferta/ecu-master-2-det2- ... 53b3c5f8f8

http://olx.pl/oferta/ecumaster-det-3-z- ... 02bf54c2a9

Nie ukrywa, ze z chęcią wykopałbym spod ziemi kasę i kupił świnkę, by przy okazji kolektora móc również go wystroić.

[MacGayver]

det2 bym sobie odpuścił, po co się cofać. jak już masz zamiar kupować kompa to zdecydowanie prędzej det3. chociażby dlatego że najnormalniej w świecie jest na USB a nie na RS232

[remigiuszs]

Słusznie, trochę szkoda się cofać.
A warto szukać używki? Czy w jakiś sposób jestem w stanie ją sprawdzić przed kupnem? Ewentualnie od kogoś z forum, to jeszcze bym się pokusił, ale od obcych osób, to chyba bym się bał. A ceny uzywek, nawet wysoko się trzymają.

Z wrażenia zapomniałem wczoraj odpisać:

co do klapek w dolotowym, to jeśli je masz to jest taki dodatkowy "diwajs" pod maską:

nie mam podobnego "dzwońca":) więc chyba sa bez klapek

[MacGayver]

Można kupić uzywke pod warunkiem że kosztuje około 400, bo jakby był za 500 to już bym wolał dołożyć i mieć święty spokój. Kiedyś też walczyłem z Ecu3 z forum, niby pewnik a walczyłem i okazał się uszkodzony, co prawda pierwszy taki przypadek miałem z forum no ale pewnie przypadek.

[remigiuszs]

Właśnie, ale przypadki się zdarzają, więc czasami warto dołożyć

[ Dodano: 2015-03-17, 20:02 ]
Chłopaki, czy wrzucę 430, czy 470, czy 430 połaczony szeregowo z 20 to i tak przechodzi w tryb awaryjny! Czy jest jakiś sposób na tą łajzę? Jak mierzyłem miernikiem, na zimnym silniku - przy wtyczce termopary, to wychodziło 450Kohm, a tutaj nie w kij ni w ząb, nic to nie daje. jeszcze odłącze aku na godzinkę (może wystarczy) i uruchomię. Zobaczę co się stanie. Jednak w jakiś postach LOTREBOR wrzucał 200kom i w końcu się uspokoił. Zastanawiam się, czy aż taka różnica jest w wartościach rezystancji dla jednego modelu silnika?
A co najlepsze, że nawet jak go nie odłącze od aku i zmienię rezystor, to przez pewien czas nie ma problemu. Czy faktycznie jest za mały opornik do nominalnej temperatury pracy silnika? Czy to od tego jest zależne?

[ Dodano: 2015-03-17, 20:45 ]
A czy moc rezystora (ile ma watów) ma znaczenie? Bo ja brałem takie najsłabsze.

[Mas]

Zerknij sobie poniżej na charakterystykę i parametry tego czujnika:

[Ad@mus]

nie wiem po co go emulujesz,
EGR zaślep co by lewizny nie ciągnoł i zostaw go podlaczony, zawsze tak robilem i było no problemo

[remigiuszs]

Chciałem pozbyć się tych śmieci. A przy okazji wstawić tam łapacz oleju OCT, albo inne cuda w przyszłości. A teraz to juz po ptakach, bo nie mogę go ponownie zamontować - pocięte są rury:)

[Ad@mus]

napchaj w rury kleju jakiegoś, może uda ci się uszczelnić jakos te twoje wypociny i wepnij czujnik egr we wtyczke... może pomoze

[remigiuszs]

Jeszcze pokombinuję, nim się poddam. Skoro silnik jest na wolnych obrotach i zawór jest zamknięy, to nie ma znaczenia, czy ja go będę powoli wkręcał na obroty, czy gaz do dechy - rezystor powinien zalatwić sprawę, podając ECU informację, ze EGR jest cały czas zamknięty.
Z tego zestawienia rozumiem, że powinienem mieć wyższą wartośc rezystora, by komputer odczytywał wciąż niską temperaturę spalin? Czy coś namieszałem?

[ Dodano: 2015-03-17, 23:43 ]
No i udało się:)
Tutaj należą się niskie ukłony dla kolegi z sąsiedniego forum - DINO, za pomoc:)
No i oczywiście każdemu z Was również należą się wielkie podziękowania za przyłączenie się do dyskusji i udzieloną pomoc:)
No i tyle ze słodkości, a teraz co zrobić:
rezystor, czy będzie 430; 450; 470 to zbytnio nie ma znaczenia w moim przypadku (zapewne kwestia rozrzutu błędu pomiaru i samej tolerancji rezystora), lecz najważniejsze w tym momencie jest by gniazdo od zaworu EGR nie było luźne (niepodpięte) - komp. odczytuje to jako błąd i wprowadza w tryb aw.
Dlatego wystarczy tylko sam korpus zaworu z wtyczką, bez flaków, podpiąć do gniazda i jak ręką odjął. Można gazować do samej odcinki - byłem na nocnej eskapadzie i wszystko w jak najlepszym porządku. Poza policjantamy; stali na trasie
Choć jeszcze, na forum zza oceanu, spróbuję znaleźć rozwiązanie, czy nie można coś wpiąć w to 6 pinowe gniazdo. A nóż widelec coś zmodzili przy sentrach QG18.

[ Dodano: 2015-03-24, 08:13 ]
Poczytałem troszeczkę o QG18 w Sentrach i mają podobny problem. Pozostawienie czapki EGR usuwa tryb awaryjny. Niestety przeprogramowanie, albo zamiana ECU z P11, która fabrycznie nie posiada EGR pomoże. Nie wiem, czemu takie historie się dzieją w niektórych QG, ale cóż... w razie potrzeby odsyłam do źródła:
http://www.b15sentra.net/forums/showthread.php?t=57557
pozdrawiam

[ Dodano: 2015-03-24, 08:24 ]
Ad@mus teraz przeczytałem raz jeszcze Twoje wypowiedzi i nawet nie spostrzegłem, że napisałeś bym podpiął EGR.
Wybacz, bo w tych emocjach nie wszystko do mnie dotarło - a rozwiązanie podałeś mi na tacy.
Także można wszystkiego się pozbyć, poza czapką EGR i wrzucić rezystor.
Jeszcze raz przepraszam za moje gapiostwo. Mam nadzieję, ze nikogo nie uraziłem.

[ Dodano: 2015-03-27, 22:25 ]
Prawie tydzień od wyrzucenia EGR i jak wcześniej często palił się check engine, tak teraz ani razu się nie zaświecił:)

[ Dodano: 2015-03-31, 19:00 ]
Cisza się zrobiła, jak przed burza
a w Zielonej Górze parę godz temu grzmiało i lało:)

Zaciski aluminiowe od 300zx twin turbo (przepraszam, ale kilka postów temu pisałem o 350z - pomyłka moja), zamontowane. Tarcze nacinane i wiercone zamontowane. Koła OZ Racing Superleggera 17" ET40.
Co napotkałem:
- miałem zaciski żeliwne i zrezygnowałem z nich; miały zerwane gwinty na mocowaniach i... były ciężkie; zamieniłem na alu i gwint jak nowy w tulejach, a tłoczki na przylgniach miały tylko rdzawy nalot, no i są lekkie i co kumpel zaznaczył, że ciężko je zapiec;
- konieczność wiercenia otworów 4x114,3 w tarczach (ja trafiłem na tarcze już przygotowane pod moje piasty);
- otwory mocujące pod zaciski - p&p - rozstaw 100mm; M12x1,25;
- śruba ori od zacisku 300tki za długa; swoje oryginalne śruby od zacisków skracałem (przeszlifowałem) ok 1mm, choć było troszkę luzu, lecz spokojniejszą mam głowę, jak jest więcej niż troszkę luzu pomiędzy śrubą a tarczą:)
- osłony tarczy do wywalenia - nie mieściły się tarcze od 300tki;
- poza tym przy ET40 moich felg zacisk wdzierał się w felgę; musiałem zakupić dystans na zamówienie 7mm z kołnierzem centrującym na OZy oraz dłuższe szpilki - zamówiłem u Git-Car, na alledrogo;
- pompa moja daje radę przy przednich 4 tłoczkowych i ori tylnych. W planie jeszcze tylne dwutłoczkowe, ale to za dwa miesiące, jak fundusze się nazbierają.
No i oby zima nie wróciła, bo oryginalne 15" felgi, na zimowych oponach już się nie zmieszczą na taki zestaw do przodu.