U mnie jak skrzypiał pedał, tak samo jak u kolegów, zabiegi smarownicze na samym pedale i łapie nie pomogły. Rozwiązaniem było przesmarowanie wysprzęglika który wychodzi ze skrzyni biegów. Teraz raz na pół roku nurkuję pod auto ze smarem w aerozolu, dobrze spryskam pod gumową osłoną i jest spokój.